Panie 'Terroriast' - twórcy portalu 'Austro-Węgry' - to pasjonaci. Proponuję tam wejść i poczytać sobie - ile tam ciekawych stron z różnych okresów historii naszej nieboszczki Austrii. Być może,że któryś zawita na naszą Ziemię Limanowską i porobi zdjęcia do tamtego portalu, czy nie będzie to wstyd dla miłośników Limanowej ? Ja przeszedłem II wojnę światową, mam szacunek dla ofiar bez względu na narodowość.Jestem kombatantem. Wiele by tu pisać - ale nie ten temat. Pozdrawiam

Panie 'Terrorist' - jak będziesz miał 85 lat to też będziesz prosił by ktoś młodszy wykonał te zdjęcia z wojennych cmentarzy na Ziemi Limanowskiej. Chyba jestem najstarszym internautą na tej WWW. Pozdrawiam

Panie Marku ! Proponuję to piękne opracowanie umieścić na stronie [url]http://www.austro-wegry.info/index.htm[/url] Tam Pan znajdzie odpowiedni wątek. Do Pana Burmistrza prośba - by wreszcie ktoś porobił ładne zdjęcia z cmentarzy wojennych z naszego terenu a szczególnie z Jabłońca i umieścił je na w/w stronie.Jest tam odpowiednia pozycja. To wstyd, że dotąd nikt tym tematem się nie zajął.Ja już zwracałem się w tej sprawie już wcześniej do Urzędu Miasta, ale cóż nikomu na tym nie zależy, by uwidocznić zdjęcia z naszej okolicy.

Może lepiej będzie wejść na stronę http://www.techbud.com.pl/ekrany.htm i tu zapoznać się jak wygląda sprawa ekranów. Moim zdaniem wybrano wariant najdroższy, obecnie nic się nigdzie nie pisze o możliwości wyciszenia hałasu przez nasadzenia drzew iglastych, niskich. które w znacznym stopniu wyciszają hałas. Uważam kwotę cca 2 miliony złotych za cca 400 mb ekranów za wysoce kosztowną.

Jeszcze na początku poruszanej kwestii ekranów akustycznych pisałem o zastosowaniu pasów zieleni - np świerków lub innych iglaków, zamiast tych wysokich na cca 4 metry ekranów trocinowo-betonowych. A jak one wyglądają proponuję zapoznanie się z opracowaniem p.Przemka Czaja na stronie końcu komentarza . Gdyby były trudności z wejściem na podaną stronę to proponuję szukać via Google, podając autora i słowo - \'ekrany akustyczne\' >www.techbud.com.pl/ekranyakustyczne-halas-akustyka.htm

Tu skreślę parę słów na temat Korpusów Kadetów. Do 1939 roku były ich dwa - jeden Marszałka Józefa Piłsudskiego we Lwowie a drugi w Rawiczu - im.Marszałka Rydza Śmigłego. Były to do pewnego stopnia szkoły elitarne, wzorowane na dawnych historycznych szkołach rycerskich. Nabór po 6 klasie szkoły powszechnej.Pamiętam egzaminy wstępne - na jedno miejsce ubiegało się do 20-30 kandydatów. Nauka - to 4 klasy gimnazjum i 2 klasy liceum czyli w sumie 6 lat i matura.W 4-tej klasie,czyli czwartej kompanii kadet po złożeniu przysięgi otrzymywał karabin typu Mauser. Na granatowej rogatywce widniało 'Kadeckie słońce'.Oprócz przedmiotów ogólnokształcących w tym 2 języki zachodnie + łacina nauka przedmiotów z wojskowości, w wakacje obozy letnie i zimowe, na nich ćwiczenia terenowe. Znałem b.wielu wychowawców i wychowanków. Wielu z nich poległo w wojnie obronnej, wielu zginęło w Katyniu i niemieckich lagrach. Wielu też po wojnie skazanych w słynnych procesach jak kpt Łukasz Cieplicki w słynnym procesie WINu. Postać nieskazitelna. W każdym razie takiego patriotycznego wychowania nie było w żadnej innej uczelni. Tu jeszcze w N.Sączu żyje lwowski kadet - żołnierz AK, obszaru lwowskiego, utrzymujemy żywy kontakt. Jeżeli kogoś z czytających ten temat szerzej interesuje to mogę podać informację na PW.

Pragnę zauważyć, że przed 1939 rokiem takie uroczystości były organizowane w 'Dniu Podchorążego' - to jest 29 listopada. Piszę to jako niedoszły kadet Korpusu Kadetów - wybuch II wojny światowej przeszkodził w kontynuacji mojej edukacji w kierunku wojskowym. Pozdrawiam młodzież o tych profilach obronnych

Brakuje w Limanowej Specjalistycznej Poradni Chorób Naczyń - co Pan Dyrektor nam powie na ten temat ?

To prawdopodobnie są szczury piżmowe. Kiedyś w latach 60-tych ubiegłego stulecia pełno ich było w rowie przy torze kolejowym w Piekiełku. Nie przypuszczam by to były zdziczałe nutrie - też podobne do piżmaków, czy bobrów. Bobry są bardzo płochliwe, na naszym terenie nie mają warunków do bytowania - najbliżej mamy je w Bieszczadach. Są to zwierzęta stosunkowo duże. Proponuję sobie poczytać w Wikipedii o tych zwierzętach.

No właśnie,'raczka' - proponuję porobić ładne zdjęcia z tego Cmentarza Wojennego i jak się da to opisać i umieścić na stronie WWW - Austro-Węgier, którą wyżej podałem - tam jest pozycja 'Cmentarze wojenne'. Brakuje tam zdjęć wielu Cmentarzy Wojennych z Ziemi limanowskiej. Pozdrawiam Stanisław Z.

Tu bardzo ciekawa strona 'Józef Piłsudski i jego czasy / II Rzeczpospolita [url]http://www.osen.pl[/url] Jest tu bardzo wiele cennego materiału, warto się z nim zapoznać. Stanisław Z.

Ot i skleroza - nie podałem strony WWW a oto ona: [url]http://www.austro-wegry.info/index.htm[/url] Miałem też w *zakładkach* stronę WWW o Marszałku Józefie Piłsudskim- bardzo ciekawa - jeżeli odnajdę to tu wstawię. Stanisław Z.

To bardzo dobrze, że na naszej limanowskiej WWW odżywa sprawa Legionów i Austro-Węgier. Zachęcam czytelników do wejścia na podaną stronę, poczytanie sobie, jest tam wiele cennych historycznych materiałów dotyczących naszej Galicji i nie tylko. Równocześnie bardzo proszę młodych ludzi operujących sprawnie aparatem fotograficznym, by w wolnej chwili udali sie na Cmentarz Wojenny na Jabłońcu /a także na inne Cmentarze Wojenne w n/regionie/ i porobili stosowne zdjęcia. Ja już w tej sprawie zwracałem się swego czasu do Urzędu Miasta w Limanowej - ale cóż tam - 'szary obywatel ma proponować co ma władza robić'. Również zwracałem się też do innych osób, ale jakoś widać ten temat im nie leżał. To wstyd dla Limanowej, inne Cmentarze Wojenne w Galicji są udokumentowane b.ładnymi zdjęciami - Limanowa też się tam może prezentować. Czekam na reakcję - pozdrawiam Stanisław Z.

Jeszcze chyba w piątek wycięto te drzewa na Osiedlu Marsz.J.Piłsudskiego, które nie rosły na działce należącej do GDDKiA - to na wprost kotłowni osiedlowej. Może gdzie indziej też, tylko to wszystko jest częściowo przykryte liśćmi i zrębkami powstałymi z przycinania pni.

Przepraszam, pomyliłem - koszt ekranów ma wynosić cca 2 miliony złotych a nie jak piszę 4 miliony.

Szanowny 'Doradco' - wierzba energetyczna - salix viminalis L.-odmiana energetyczna nie nadaje się do wyciszenia hałasu z uwagi na to,że zrzuca liście a ponadto krzewy są dość rzadkie. Do tego celu nadają się krajowe świerki, które mają gałęzie od samego dołu. To nie prawda jak tu ktoś pisał w poprzednim temacie że świerki są narażone na szkodliwe działanie pyłów. Że tak nie jest - to można sprawdzić tu na osiedlu na wprost bloku 74, gdzie rośnie dość dużo świerków, które były narażone na działanie pyłów. Igliwie ich jest zupełnie zdrowe. Ja już poprzednio sugerowałem,/ w temacie sprzed tygodnia/ by zamiast tych cementowo-trocinowych ekranów wysokich na 4,5 metra wysadzić trzyrzędowy szpaler świerków, który doskonale wyciszy hałas uliczny. Ponadto wiadomo, jaki dobroczynny wpływ na człowieka ma roślinność. Koszt takiego ekranu byłby wielokrotnie niższy, gdzieś w granicach góra cca 500 tysięcy a nie te ekrany betonowe za cca 4.000.000 zł. Ekrany przeźroczyste w naszym przypadku nie dadzą spodziewanego efektu. No ale cóż - jak wynika z działania Władz sprawa była już góry przesądzona. Załatwiono 2 sprawy - wyciszenie hałasu na Osiedlu i odciągnięcie w czasie budowy obwodnicy. Tu wyraźnie widać lekceważenie mieszkańców przez swoich rządzących. Społeczeństwo będzie o tym pamiętać.

Dodam jeszcze, że robiąc ekran z drzew świerkowych uchronimy te kilkadziesiąt dużych lip i innych drzew, które jeszcze w chwili obecnej są przewidziane do wycięcia a rosną tuż przy chodniku. Jaką rolę spełniają drzewa w życiu człowieka - tu w tym miejscu nie będziemy się przekonywać. Drzewa te zaznaczone są białą farbą olejną. Wiadomo, że na wycięcie drzew a szczególnie lip musi być specjalna zgoda.

Współczesne samochody i inne pojazdy mechaniczne mają już silniki cicho pracujące, nie to co było jakieś 10 lat wstecz. Na samej jezdni mimo wszystko jest znacznie ciszej niż kiedyś. Uważam,że najlepszym, najprostszym i najtańszym wyciszeniem hałasu jest posadzenie trzyrzędowego szpaleru świerków, które odpowiednio przycinane mogą rosnąć przykładowo do 2 -3-ch metrów. Dadzą one przyjemniejszą dla oczu strukturę zieleni niż te kolorowe ściany betonowo-trocinowe. Zieleń nie będzie wymagała żadnego czyszczenia jak przykładowo ekrany dźwiękochłonne, które w krótkim czasie pokryje kurz uliczny, zrobią się szare. Ściana zieleni świerkowej na pewno będzie o wiele tańsza niż te ekrany dźwiękochłonne.Świerki odpowiedniej wielkości można nabyć w specjalistycznych szkółkach. W Limanowej na wielu ulicach mieszkańcy mają posadzone za ogrodzeniem wzdłuż drogi, czy jezdni właśnie świerki i na pewno uważają to wyciszenie za jedno z lepszych i tanich, a także trwałych. Niepotrzebnie moim zdaniem w miniony piątek i wcześniej służby drogowe wycinały krzewy i inne drzewa nie rosnące w pasie ewentualnego muru, który tak usilnie chce budować GDDiA. Tym samym GDDiA upiecze 2 pieczenie - wyciszy fragment ulicy Marsz.J.Piłsudskiego i na długi czas będzie miała z 'głowy' budowę obwodnicy. Póki nie jest za późno zastanówcie się Szanowni Decydenci. Jeżeli są głosy przeciwne takiej koncepcji - posadzenia szpaleru świerków - to chętnie wysłuchamy ich argumentów.

Panie Starosto ! Jakoś do tej pory nikt z tu piszących internautów nie wyraził się pozytywnie o działaniu 'naszych' Posłów w minionych kadencjach. Linii kolejowej Kraków-Podłęże- Piekiełko i dalej - jak nie ma tak i nigdy nie będzie. Tak samo jak słynnego zalewu w Młynnem, obwodnic tak w obecnej dobie niezbędnych - Limanowej i Mszanie Dolnej. Może inne twarze coś nam nowego wniosą ? Pozdrawiam Stanisław

Proszę Kolegów-pszczelarzy - jeżeli macie wątpliwości co do zdrowia swojej pasieki to najprościej wejść w kontakt ze Służbą Weterynaryjną z prośbą o zbadania rodzin pszczelich na okoliczność wystąpienia zgnilca amerykańskiego. Powiatowy Lekarz Weterynarii może przysłać pracownika lub uprawnionego Rzeczoznawcę Chorób Pszczół, który pobierze próbki celem zbadania i po ich zbadaniu wiadomo będzie jaka jest sytuacja w danej pasiece. Co do wyznaczania stref ochronnych - niestety - czymś trzeba się posłużyć - w tym przypadku drogą, by rozgraniczyć strefę. U mnie w pasiece w lipcu też była kontrola, wizytowano pasiekę, pobrano losowo 5 próbek miodu znad czerwiu celem zbadania na okoliczność zgnilca. Wyników badań jeszcze nie otrzymałem, mają być w późniejszym terminie. Z pszczelarskim pozdrowieniem Truten