"Trwa proces betonowania polskich gór przez patodeweloperkę"
Betonowe fundamenty, dwie jaskółki w dachu pokrytym blachodachówką, dziewięć okien – w takich warunkach w „budynku gospodarczym” na Polanie Stumorgowej inwestor zamierza przechowywać paszę dla zwierząt i zwierzęta. Sprawdziliśmy dokumentację, którą zgłosił w starostwie. - Trwa proces betonowania polskich gór i zawłaszczania najpiękniejszych miejsc przez patodeweloperkę. Inwestorzy, realizując swoje chore wizje, wyprowadzają zabudowę coraz wyżej – komentuje w rozmowie z nami przewodnik, autor publikacji i propagator krajoznawstwa Dariusz Gacek.
- „Budynek gospodarczy” - 9 okien, jaskółki i blachodachówka
Prezentujemy dziś projekt „budynku gospodarczego”, który powstaje właśnie na Polanie Stumorgowej na Mogielicy.
Z dokumentacji, do której dziś dotarliśmy, wynika, że obiekt posiadał będzie betonowe fundamenty, a dwuspadowy dach pokryty zostanie blachodachówką. Na wizualizacjach elewacji widać 9 okien i drzwi wejściowe, a także dwie tzw. jaskółki w konstrukcji dachu. Na parterze budynku wyznaczono dwa pomieszczenia o powierzchni, odpowiednio 18 i 10 metrów kwadratowych. Wymiary budynku wynoszą 7 x 5 m. W zgłoszeniu inwestor wykazał ponadto, że obok budynku gospodarczego ma zostać zlokalizowane „bezpieczne miejsce na ognisko”.
Jakie cele ma spełniać bacówka? Właściciel napisał w zgłoszeniu, że budynek będzie służył do „przechowywania paszy dla zwierząt i samych zwierząt”.
Zobacz również:Wczoraj w pierwszej rozmowie telefonicznej inwestor ze Słopnic powiedział nam, że zamierza zbudować schronisko. Otwarcie obiektu planuje „na przyszły rok”, a gdy spytaliśmy, czy będzie to jakiś duży obiekt, odparł, iż „na razie nie będzie duży”, a oferował będzie około 12 miejsc noclegowych. Później inwestor zadzwonił i powiedział, że obiekt zgłoszony jest jako „budynek gospodarczy”, a ma być bacówką, zapewniając, że nie będzie to „prywatny domek”. Przekonywał przy tym, że wiele osób oczekuje schroniska, przypominając, że na tej samej działce w przeszłości projektowano duży obiekt noclegowy.
- Wkrótce:
Inwestor dokonał jeszcze dwóch zgłoszeń - budynku piętrowego oraz dwóch kolejnych budynków „gospodarczych” na tej samej działce (do ostatniego zgłoszenia sprzeciw wniosło starostwo i nie jest ono skuteczne). Do tematu powrócimy w najbliższym czasie w kolejnej publikacji.
O sprawie prowadzonej inwestycji powiadomiono Lasy Państwowe, Regionalną Dyrekcję Ochrony Środowiska oraz Powiatowy Inspektorat Nadzoru Budowlanego w Limanowej.
- „Betonowanie gór przez patodeweloperkę”
Na temat tego, co dzieje się właśnie na Mogielicy – na najwyższym wzniesieniu Beskidu Wyspowego (1170 m n.p.m.) – rozmawialiśmy dziś z Dariuszem Gackiem. To historyk, przewodnik górski i propagator krajoznawstwa, promujący turystykę górską m.in. w licznych audycjach radiowych. Na co dzień mieszkaniec Piekar Śląskich, zakochany w Beskidzie Wyspowym, skąd pochodzi jego ojciec. Dariusz Gacek to również autor publikacji krajoznawczych podejmujących problematykę Beskidów i Górnego Śląska. W 2020 roku nakładem oficyny wydawniczej Rewasz ukazało się drugie wydanie przewodnika po Beskidzie Wyspowym, który opracował, dokonując m.in. weryfikacji wysokości szczytów metodą skaningu laserowego.
- Trwa proces betonowania polskich gór i zawłaszczania najpiękniejszych miejsc przez patodeweloperkę. Inwestorzy, realizując swoje chore wizje, wyprowadzają zabudowę coraz wyżej. Mogielica nie jest wyjątkiem, choć oczywiście mojemu sercu jest najbliższa. Ale niedawno w podobnej sytuacji znalazła się najpiękniejsza hala pasterska w Beskidzie Śląskim, Hala Jaworowa w Brennej. Na szczęście, ludzie dobrej woli sprawnie się zorganizowali i skutecznie powstrzymują szalone plany dewelopera. Bo takich ludzi, jak inwestor ze Słopnic, niestety jest więcej – mówi Dariusz Gacek.
Jak przewiduje, powstający obiekt docelowo będzie miał komercyjny charakter, który zaburzy to, z czego słynie Mogielica. - W przypadku Mogielicy, tuż przy granicy rezerwatu, powstaje właśnie obiekt pasujący do natury jak pięść do oka. Ruch turystyczny nie może zmierzać w tym kierunku, nie takie są idee polskiego krajoznawstwa. To po prostu czysta komercja. W czarnych wizjach przewiduję, że z magicznej Hali Stumorgowej zrobi się pospolity jarmark: wata cukrowa, disco polo, smażona kiełbaska i bogaci panowie, którzy wyjadą tam swoimi SUV-ami, żeby zrobić sobie selfie z Tatrami w tle – twierdzi.
- Polana Stumorgowa to najpiękniejsze, dziewicze miejsce w całej okolicy – to majestat Królowej Beskidu Wyspowego. Mało jest już takich zakątków, zwłaszcza w Beskidzie Wyspowym, który - jak wiemy - jest pocięty siecią asfaltowych dróg i wysoko położonymi osiedlami – komentuje.
Czy Mogielica potrzebuje schroniska? - To nie Tatry ani Bieszczady. Tu nie ma szczytów oddzielonych wieloma kilometrami bezdroży od siedzib ludzkich. I dlatego nie jestem zwolennikiem budowy schronisk turystycznych w takich miejscach. Po prostu nie ma takiej potrzeby, patrząc z perspektywy przeciętnego turysty. Owszem, pewnie wielu chciałoby się zatrzymać w schronisku na Mogielicy, odpocząć i wypić piwo, ale nie ma palącej konieczności. Turysta weźmie do plecaka sok i drożdżówkę, z takim prowiantem spokojnie dojdzie na szczyt i z powrotem. W tym przypadku nawet schron turystyczny, darmowy i bez obsługi, nie jest wcale konieczny. Do Jurkowa czy Chyszówek schodzi się z Mogielicy w przeciągu godziny, a po drodze trudno jest się zgubić – zauważa nasz rozmówca.
- Dla mnie osobiście to bardzo bolesna sytuacja. Jestem przewodnikiem po całych Beskidach, od Beskidu Śląskiego po Bieszczady. Moim zdaniem, Polana Stumorgowa to jedno z zaledwie kilku czy kilkunastu miejsc, gdzie naprawdę poczuć można prawdziwy majestat gór. Boję się, że stracimy to miejsce… - podsumowuje.
- Nasz wczorajszy tekst:
Może Cię zaciekawić
Abp Jędraszewski: władze państwowe próbują zamykać drzwi Chrystusowi
W drugi dzień świąt w kościołach Archidiecezji Krakowskiej (m.in. dekanat Mszana Dolna) odczytywany jest list abp. Marka Jędraszewskie...
Czytaj więcejPolicja: w czasie dwóch dni świąt zatrzymano prawie 350 nietrzeźwych kierowców
"Tylko w dwa pierwsze dni tegorocznych świąt Bożego Narodzenia na terenie całego kraju policjanci zatrzymali 346 nietrzeźwych kierujących" - poi...
Czytaj więcejPapież podczas pasterki w Watykanie: trzeba znaleźć utraconą nadzieję na cierpiącej Ziemi
Wezwał wierzących, by byli "pielgrzymami światła w ciemności świata". W homilii podczas mszy w bazylice Świętego Piotra papież powiedział: ...
Czytaj więcejFOMO to problem, z którym mierzymy się także w święta
Fear of missing out (FOMO) to lęk, że coś istotnego nam umknie, kiedy nie będziemy online. Tylko krok od niego do phubbingu – zjawiska, którego...
Czytaj więcejSport
Klaudia Zwolińska z brązowym medalem Mistrzostw Świata!
Pochodząca z Kłodnego (gmina Limanowa) Klaudia Zwolińska zdobyła przed chwilą brązowy w Mistrzostwach Świata w kajakarstwie górskim (K1) ...
Czytaj więcejSławomir Jasica medalistą Mistrzostw Europy
- Mistrzostwa Europy to dla mnie w tym roku najważniejsza impreza sportowa, do której się przygotowywałem, ale oczywiście nie obyło się bez prz...
Czytaj więcejDwa wzmocnienia Limanovii
Z Sandecji Nowy Sącz do limanowskiej drużyny przeszedł Michał Palacz (19 lat, pomocnik lub obrońca). Młodszy brat Kamila Palacza, który jest kl...
Czytaj więcejCudzoziemcy spoza Unii Europejskiej w piłkarskich rozgrywkach lig regionalnych
Dopuszcza się równoczesny udział jednego dodatkowego zawodnika (z kontraktem profesjonalnym) spoza obszaru Unii Europejskiej po regulamin...
Czytaj więcejPozostałe
Ostrzeżenie IMiGW na najbliższą noc
W nadchodzących godzinach warunki drogowe i na chodnikach mogą się znacząco pogorszyć z powodu zamarzania mokrej nawierzchni po opadach deszczu z...
Czytaj więcejOstrzeżenie IMiGW: intensywne opady śniegu
Szczegóły ostrzeżenia Zjawisko: Intensywne opady śnieguStopień zagrożenia: 1Prawdopodobieństwo wystąpienia: 80 procentCzas o...
Czytaj więcejWięcej kroków może wpłynąć na zmniejszenie objawów depresji
W czasach, gdy mamy do dyspozycji tak wiele różnorodnych rodzajów aktywności, specjaliści niezmiennie zachęcają do tego, by jej dawkę zwiększ...
Czytaj więcejJak zadbać o bezpieczeństwo podczas przedświątecznych zakupów?
Święta Bożego Narodzenia to nie tylko czas radości i spotkań z bliskimi, ale także okres wzmożonych zakupów. Niestety, tłumy w sklepach i ros...
Czytaj więcej- Abp Jędraszewski: władze państwowe próbują zamykać drzwi Chrystusowi
- Policja: w czasie dwóch dni świąt zatrzymano prawie 350 nietrzeźwych kierowców
- Papież podczas pasterki w Watykanie: trzeba znaleźć utraconą nadzieję na cierpiącej Ziemi
- FOMO to problem, z którym mierzymy się także w święta
- Ostrzeżenie IMiGW na najbliższą noc
Komentarze (57)
A taki w urzędzie "przetarte szlaki' układów o wiele bardziej niż te turystyczne na Mogielicę.
To nie szlaki to już wąwozy układów.
Szkoda że nie mamy dostępu do dokumentów źródłowych, gdyż można nami (tu komentujących) manipulować.
Przykład ze Szczawy gdzie "zgwałcono" strefy ochronne a portal to przemilczał, nagle tutaj skandal... jakaś afera... rodzi pytanie co redakcja chce osiągnąć???
Na koniec proponuję podobno kabaret ... a to samo życie ;)
https://m.youtube.com/watch?v=sElhLcagn0k
"Czy Mogielica potrzebuje schroniska? - To nie Tatry ani Bieszczady. Tu nie ma szczytów oddzielonych wieloma kilometrami bezdroży od siedzib ludzkich. I dlatego nie jestem zwolennikiem budowy schronisk turystycznych w takich miejscach."
Ten cytat wszystko wyczerpuje w tym temacie.
Może tematem zajmie się konkurencja informacyjna.
I bynajmniej nie popieram inwestycji na polanie na Mogielicy ale "redakcja" chętnie wytyka błędy innym a sami "święci".
Było wiele innych tematów w których portal milczał a tutaj nagle taki bum pewnie będziemy widzieć testy codziennie. tu gosc zdobył LEGALNIE pozwolenie u władz regionu i nagle zdziwienie. Najlepiej udać się do władz badz rządu czemu tak późno zmienił ustawę i co nagle będziecie chcieli aby typ się zwinął z tamtad gdzie już zainwestował pieniądze w legalnie przedsięwzięcie gdyby było nielegalne nie otrzymał by pozwolenia. Ciekawe kto mu kasę za to wróci nie wiem kto to jest i mało mnie to obchodzi ale niech postawi a jak ktoś ma proglem że zasłania proszę zejść 10m w dół i budynek nie będzie zasłaniać widoków
Robi Pan aferę, a nawet nie potrafi Pan napisać dobrego artykułu z konkretnymi informacjami. Więcej w Pana artykułach jest narzucania własnego poglądu i podburzania ludzi niż faktów.
Tak ma wyglądać nasze dziennikarstwo?
Osobiście uważam, że mała bacówka nikomu tam wadzić nie będzie, a może nie raz pomoc komuś w górach. Brawa za odwagę żeby zacząć coś działać dla ludzi.
Jak można było dokonać przekształcenia działki rolnej na działkę budowlaną ?! Zarówno wójtowi jak i staroście powinno się postawić zarzuty prokuratorski. Obydwaj doskonale wiedzieli dlaczego tę decyzję podejmowali (bacówka, schronisko i co jeszcze..) Oni nie wiedzieli na co wyrażają zgodę ?! Prawo zwyczajowe , luki prawne?! Tyleż śmieszne co i tragiczne . Tłumaczenia włodarzy regionu o "prawie zwyczajowym? Postawa p.Węgrzyna mnie nie zaskakuje.. Jeśli zarządza się gminą o ponad 20 lat to opłaca się podejmować takie decyzje. Poza tym gdzie są mieszkańcy gminy. Nie widzą , nie słyszą ..Czekają aż i pod nosem wybudują hotel . Czekam, na wniosek do prokuratury a w konsekwencji cofnięcie WZ.
" Swoich " prawo nie obowiązuje. Dzięki tym gieniuszom nie ma miliardów euro z UE a Najjaśniejsza płaci codziennie kary w wysokości 1 miliona euro za niewykonywanie wyroków Trybunału Europejskiego, ale to czubek góry lodowej w wyrzucaniu pieniędzy w błoto.. Praktyczna inflacja przekroczyła dawno 30 %. Strach się bać mości panowie, strach się bać.
Redakcja kieruje się prawdziwie chrześcijańskim podejściem do budowniczego w/w chatki pod lasem . :)))
Licznik strony głównej pokazuje 45 komentarzy .
ALE licznik bezpośrednio pod artykułem TYLKO 43 komentarze .
Zaprawdę powiadam Wam - CENZURY niema . :)
co do tego cwaniackiego koszmarka krajobrazowego ma "zachłanność prymitywnego plebsu" ?
Inwestor czekał na dogodny moment, nie dał tablicy informacyjnej, przykleił baner firmy od budowy wieży i ma kilka wersji w zależności kto pyta. Ale łatwo już nie będzie - bo zwrócił na siebie uwagę. Budyneczek z rysunku wygląd jak domek na noclegi, kolejne w zgłoszeniu pewnie też taki mają charakter - więc pod przykrywką hodowli itd chciało się przykitrać biznesik. Teraz już po ptokach.
nie do końca, jak już coś postawi , sp.. krajobraz a rozbiórka samowolki (wyrok i egzekucja) w tym kraju trwa latami (5-10). Jedyna nadzieja w tym , ze ta hala jest wizytówką całego regionu i ze przedsiębiorca ma słabe plecy polityczne lub/i kościelne wiec nic więcej już nie zrobi. Swoją drogą czekam na wypowiedzi kogoś z "Odkryj Beskid Wyspowy" ,czy LOT (Lokalnej Organizacji Turystycznej)
A skąd Ty wiesz ze tam ma być jakaś baza turystyczna skoro w planie jest budynek gospodarczy? Po za tym naprawdę z parkingu na Zalesiu jest tak nie daleko że wystarczy do plecaka wziąść wodę, czy kanapkę i spokojnie o tym w dwie strony obruci nawet mieszczuch. Wychodzi na to że ten inwestor papieża to chce obrazić skoro budynek gospodarczy stawia niby na jego część. Śmierdzi ta sprawa z daleka. Który to ten przedsiębiorca z Slopnic? Może nie znany lekarz?
Własność prywatna to rzecz święta. Precz z komuną!
teren ładnie "pokrojony" jest działkami
wcale bym się nie zdziwił gdyby te działki zostały z dnia na dzień ogrodzone
czy prawo budowlane tego zabrania ?
wątpię...
w Bieszczadach takie"perełki" można spotkać
problem nieestetycznych widoków sam się wówczas rozwiąże
Ale po co ktoś ma je grodzić? Jaka będzie miał z tego korzyść?
Limman
Naprawdę nie rozumiesz i nie widzisz różnicy? Gdyby ten pseudo biznesmen postawił sobie pośród innych zabudowań, albo koło parkingu przy drodze 5-cio piętrowy hotel to nikogo by to nie obchodziło! Niech sobie i burdel postawi! Albo i sto samowoli budowlanych. Ale to że on przez swoje ambicje i żądze pieniądza chce zepsuć jedna z piękniejszych rzeczy w okolicy to chyba jest różnica? Tu nie chodzi o ochronę środowiska głównie, tylko o ochronę tego szczególnego miejsca! Które od zawsze służyło ludziom i powinno nadal służyć! To że Ty się relaksujesz przed TV to nie znaczy że każdy tak lubi. Niektórzy wola iść pospacerować, pooddychać świeżym powietrzem, w którym pachnie lasem, trawa. I chcą się zrelaksować oglądając piękna panoramę. A nie ustępować miejsca samochodom na szlaku czy wąchać zapach dymu z ,,budynku gospodarczego".
Idąc myśleniem mnimitza to ogrodzmy połowę dróg gminnych które biegną po terenach prywatnych I co 10 metrów będziemy się zatrzymywać żeby prosić sąsiada o przejazd? Ma to jakaś logikę? No chyba żadnej.