3°   dziś 2°   jutro
Poniedziałek, 23 grudnia Wiktoria, Wiktor, Sławomir, Małgorzata, Jan, Dagna

Kotwica rozbiła Limanovię

Opublikowano  Zaktualizowano 

II LIGA: Kotwica Kołobrzeg prowadzona przez Wiesława Bańkosza (były trener Limanovii) wygrała dzisiaj w Limanowej 5-1! Limanovia przed własną publicznością w II lidze jeszcze nie doznała takiej klęski. Kilka kontrowersyjnych decyzji sędziego nie zmienia faktu bardzo słabej postawy gospodarzy.

Limanovia zmarnowała wileką szansę, bo na początku miała znacząca przewagę. W drugiej połowie to Kotwica dominowała na boisku. Trzeci gol dla gości to błąd sędziego, który niesłusznie przyznał drużynie gości rzut karny.

LIMANOVIA SZUBRYT LIMANOWA – KOTWICA KOŁOBRZEG 1 : 5 (1 : 2)

1:0 Mysiak 3, 1:1 Rydzak 36, 1:2 Mularczyk 37, 1:3 Poznański 51' (karny), 1:4 Soczyński 57,1:5 Skórecki 77

Sędzia główny: Marcin Bielawski (Śląski ZPN). Żółte kartki: Mysiak, Chmiest, Kulewicz - Soczyński.

LIMANOVIA: Sotnicki - Gryźlak, Kulewicz, Mysiak, Niechciał (71 Komorek) - Piwowarczyk (79 Majcher), Pietras, Zawadzki (58 Skiba), Wilk, Serafin (54 Waksmundzki) - Chmiest.

KOTWICA: Mika - Soczyński, Poznański, Kokosiński, Pietras - Rydzak, Mularczyk, Skórecki (83 Bułka), Ropiejko (82 Biegański), Bejuk (83 Swiechowski) - Pikuła (88 Rak).

Przebieg drugiej połowy:

koniec spotkania

90(+2)' - piękne uderzenie Biegańskiego z dystansu i efektowna interwencja Sotnickiego.

90' - sędzia doliczył trzy minuty.

88' - zmiana w Kotwicy, za Pikułę wchodzi Rak.

87' - nieznacznie niecelny strzał na bramkę Limanovii z 20 metrów oddał Rydzak.

85' - akcja Komorka zatrzymana na 16 metrze przez obrońców gości.

84' - trzecia zmiana w Kotwicy, za Bejuka wchodzi Świechowski.

83' - druga zmiana w Kotwicy, za Skóreckiego wchodzi Bułka.

82' - zmiana w Kotwicy, za Ropiejko wchodzi Biegański.

79' - zmiana w Limanovii, Majcher wchodzi za Piwowarczyka.

78' - świetna interwencja Sotnickiego ratuje Limanovię przed utratą szóstej bramki. Strzelał Bejuk z bliskiej odległości.

77' - GOL DLA KOTWICY. Z rzutu wolnego dośrodkował Patryk Pieras i Skórecki z bliskiej odległości celną główką wpakował piłkę do siatki.

75' - groźne dośrodkowanie Wilka w pole karne, ale obrońcy wybili poza linię końcową.

72' - żółta kartka dla Soczyńskiego (Kotwica) po faulu na Komorku.

71' - zmiana w Limanovii, za Niechciała wchodzi Komorek.

70 ' - gospodarze nie mają pomysłu na akcje ofensywne, optyczną przewagę posiada Kotwica.

68' - szansa dla gości, ale strzał Skóreckiego z 16 metrów poszybował w środek bramki i Sotnicki złapał piłkę.

67' - żółta kartka dla Kulewicza (Limanovia), który zdaniem sędziego sfaulował Ropiejko.

66' - zamieszanie w polu karnym gości po dośrodkowaniu Skiby z rzutu rożnego, obrońcy wybijają jednak piłkę.

63' - żółta kartka dla Chmiesta (Limanovia), który w środku pola sfaulował Skóreckiego.

60' - bliski zdobycia gola Piwowarczyk. Jego strzał z ostrego kąta poszybował minimalnie nad bramką.

59' - bardzo niecelny strzał Niechciała z rzutu wolnego.

58' - zmiana w Limanovii, za Zawadzkiego wchodzi Skiba.

57' - GOL DLA KOTWICY. 24 metry od bramki Limanovii faulowany Ropiejko. Z rzutu wolnego uderzył Soczyński, piłka odbiła się jeszcze od muru i wpadła do siatki.

54' - zmiana w Limanovii, za Serafina wchodzi Waksmundzki,

53' - Limanovia ruszyła do ataków, w zamieszaniu podbramkowym skuteczną interwencją popisał się Mika.

51' - GOL DLA KOTWICY. Jedenastkę pewnie wykorzystał Poznański.

50' - rzut karny dla Kotwicy!!!. Po dośrodkowaniu Skóreckiego piłka trafiła w rękę Mysiaka. Bardzo kontrowersyjna sytuacja, bo Mysiak trzymał ręce przy ciele.

48' - ładan akcja Piwowarczyka. Minął jednego z rywali i oddał strzał z 18 metrów z ostrego kąta. Uderzenie było nieznacznie niecelne.

46' - drugą połowę rozpoczęli gospodarze.

W wyjściowej jedenastce Limanovii po raz pierwszy w tym sezonie pojawił się Dariusz Zawadzki. W drugiej linii zastąpił Artura Skibę.

Przebieg pierwszej połowy:

Trudno zrozumieć to, co się stało z Limanovią w pierwszej połowie. Po szybkim prowadzeniu posiadała przygniatającą przewagę. Wydawało się, że kontroluje sytuację na boisku. Miała znakomite okazje na podwyższenie rezultatu. Od 25 minuty gospodarze oddali niespodziewanie inicjatywę gry Kotwicy. Przewaga gości wzrastała z każdą minutą. W ciągu kilkudziesięciu sekund Limanovia straciła dwa gole.

45(+1)' - Koniec pierwszej połowy.

45' - sędzia doliczył 1 minutę.

43' - od paru minut gra toczy się głównie w środkowej strefie boiska.

38' - odpowiedź Limanovii mogła być błyskawiczna. Strzał Chmiesta z 16 metrów poszybował tuż nad poprzeczką.

37' - GOL DLA KOTWICY: fatalny błąd Mysiaka, z prezentu skorzystał Mularczyk, który wyprowadził swój zespół na prowadzenie.

36' - GOL DLA KOTWICY!!! Szybką akcję prawą stroną boiska przeprowadził Skórecki z Ropiejko. Piłka trafiła do Rydzaka, a ten oddał celny strzał z 12 metrów. Piłka skozłowała i wpadła w okienko bramki gospodarzy.

34' - po rozegraniu rzutu rożnego przez gości niecelny strzał głową oddał Ropiejko.

32' - żółta kartka dla Mysiaka (Limanovia) po tym jak sfaulował Ropiejko.

31' - reprymenda trenera podziałała błyskawicznie. Strzał Serafina sprzed pola karnego nieznacznie minął słupek bramki Kotwicy.

30' - utrzymuje się optyczna przewaga gości, bardzo zdenerwowany trener Limanovii, Robert Kasperczyk głośno krzyczy na swoich zawodników.

28' - piłkę przewrotką starał się uderzyć Skórecki, ale zrobił to niedokładnie.

26' - strzał Poznańskiego pewnie broni Sotnicki. Goście coraz śmielej atakują.

24' - mocny strzał z dystansu Bejuka i Kulewicz trafiony piłką w głowę. Stoper Limanovii upadł na murawę, ale po chwili wrócił do gry.

23' - po okresie przygniatającej przewagi Limanovii mecz się wyrównał.

20' - po rozegraniu rzutu rożnego strzał z ostrego kąta na bramkę gospodarzy oddał Rydzak. Sotnicki bez problemów złapał piłkę.

19' - prosta strata Piwowarczyka i gości przeprowadzili groźną akcję. W polu karnym Limanovii skiksował Bejuk i skończył się na strachu.

17' - piłkę w środku pola wywalczył Chmiest, podał do Mateusza Wilka, a jego strzał z dystansu poszybował parę metrów od bramki.

15' - dynamiczna akcja Piwowarczyka prawą stroną boiska. Obrońcy Kotwicy wybijają poza boisko. Po dośrodkowaniu Niechciała z rzutu rożnego znowu było groźnie w polu karnym gości. Strzał Mysiaka został jednak zablokowany.

12' - po podaniu Zawadzkiego na czystą pozycję wychodził Serafin, w ostatniej chwili obrońca gości wślizgiem wybił mu piłkę.

10' - po podaniu Niechciała z bliska główkował Zawadzki. Naciskany przez obrońców gości oddał zbyt lekki strzał i bramkarz Kotwicy bez problemów złapał piłkę.

8' - gra toczy się niemal wyłącznie na połowie Kotwicy. Duża przewaga Limanovii.

7' - Niechciał zagrał w pole karne i Zawadzki uderzał z bliskiej odległości. Jego strzał został zablokowany i po chwilowym zamieszaniu pod bramką gości obrońcy wybili piłkę.

6' - kolejna okazja dla gospodarzy. Długie podanie Kulewicza, ale w niezłej sytuacji Mysiak źle przyjął piłkę.

3' - GOL DLA LIMANOVII!!! Z rzutu rożnego dośrodkował Niechciał, piłkę odegrał Zawadzki, a Mysiak z bliskiej odległości wpakował piłkę do siatki.

2' - pierwsza okazja dla Limanovii. Serafin wpadł w pole karne, ale jego podanie zostało wybite na rzut rożny.

Mecz rozpoczął się o godzinie 17:04

Pozostałe spotkania 6 kolejki:

Siarka Tarnobrzeg - Górnik Wałbrzych 3:1

Energetyk ROW Rybnik - Stal Stalowa Wola 2:0

Błękitni Stargard Szczeciński - Puszcza Niepołomice 1:0

Raków Częstochowa - Zagłębie Sosnowiec 1:1

Znicz Pruszków - Legionovia Legionowo 1:0

Okocimski KS Brzesko - Stal Mielec 3:2

Rozwój Katowice - MKS Kluczbork 3:0

Nadwiślan Góra - Wisła Puławy 3:1

1. MKS Kluczbork 6 15 5 0 1 11-3
2. Znicz Pruszków 6 13 4 1 1 10-4
3. Siarka Tarnobrzeg 6 11 3 2 1 8-6
Okocimski KS Brzesko 6 11 3 2 1 8-6
5. Zagłębie Sosnowiec 6 10 3 1 2 7-5
6. Raków Częstochowa 6 10 3 1 2 6-4
7. Rozwój Katowice 6 10 3 1 2 9-6
8. Energetyk ROW Rybnik 6 9 2 3 1 8-6
9. Błękitni Stargard Szczeciński 6 9 3 0 3 9-10
10. Legionovia Legionowo 6 8 2 2 2 4-4
11. Puszcza Niepołomice 6 8 2 2 2 6-5
12. Kotwica Kołobrzeg 6 8 2 2 2 12-10
13. Limanovia Limanowa 6 7 2 1 3 4-7
14. Stal Stalowa Wola 6 7 2 1 3 4-8
15. Nadwiślan Góra 6 7 2 1 3 7-9
16. Stal Mielec 6 5 1 2 3 5-10
17. Górnik Wałbrzych 6 1 0 1 5 4-10
18. Wisła Puławy 6 1 0 1 5 1-10

7 kolejka:

Limanovia Limanowa - Puszcza Niepołomice, niedziela, godz. 17:00

Górnik Wałbrzych - Energetyk ROW Rybnik

Stal Stalowa Wola - Znicz Pruszków

Wisła Puławy - Siarka Tarnobrzeg

MKS Kluczbork - Nadwiślan Góra

Zagłębie Sosnowiec - Rozwój Katowice

Kotwica Kołobrzeg - Raków Częstochowa

Stal Mielec - Błękitni Stargard Szczeciński

Legionovia Legionowo - Okocimski KS Brzesko

Komentarze (20)

Arwen
2014-08-31 19:25:42
0 0
Niestety obrona Limanovi po prawej stronie nie istnieje, piłkarze po tej stronie grali jak zakręcone tampony w pi..., reszta raczej powinna paść barany, a nie grać w piłkę,ale mam nadzieję że trener kupi okulary i wymieni prawych obrońców.
Odpowiedz
Janek64
2014-08-31 19:29:14
0 0
Zeby wygrywac tez trzeba umiec przegrac :) Glowy do gory Panowie z Limanovi:)
Odpowiedz
willma
2014-08-31 19:35:15
0 0
żal.pl,co robiła dziś obrona,trenerze przejżyj w końcu na oczy bo to lipnie wygląda,następny mecz u siebie z Puszczą i oby kibice jeszcze wcześniej niz dziś nie opuszali stadionu.można przegrać ale nie w takim stylu.
Odpowiedz
1986
2014-08-31 19:39:05
0 0
Totalny dramat ! Zawodnicy zarabiaja średnio po 3-4 tys + premia za mecz dycha do podziału, a tak odrabiają pańszczyzne, że to jest skandal ! Mamy już namierzony jakiś klub od którego będziemy mogli kupić licencję po sezonie ?
Odpowiedz
111ksiadz
2014-08-31 19:42:38
0 0
Gratulacje dla Bańkosza i kubeł zimnej wody dla Kasperczyka.Ale lepiej teraz niż później-jest o czym myśleć.
Odpowiedz
staruch
2014-08-31 19:47:26
0 0
Fart sie skonczyl, ile mozna bylo na nim jechac. Przypomne co napisalem niedawno w komentarzu , gdzie trener stwierdzil ze o utrzymanie jest spokojny
http://limanowa.in/sport;robert-kasperczyk-jestesmy-bardzo-rozgoryczeni,18801.html
Odpowiedz
zapalnik
2014-08-31 19:52:43
0 0
droga Limanovio życzę wszystkiego najlepszego z okazji sromotnej prazaki z nowoligoowecem. Mówie wom ciemioki dzisiaj daliście plamę jak hooj. Wasze miejsce w IV lidze wschodniej, Na miejscu Pana Szubryta dałbym wam kopa w doopę.
Odpowiedz
slakut2455
2014-08-31 20:06:47
0 0
Prawa obrona w dzisiejszym meczu nie istniała, cza na zmiany to ze ktoś kiedyś grał w 1 lidze nie znaczy ze zawsze ma grac w 1 składzie.# bramki to frajerska gra prawej strony! Panie trenerze Pana wzmocnienia nic nie graja! Trzeba wylać na niektórych kubeł zimnej wody.Czas się wziąć do roboty bo mecze z dobrymi rywalami dopiero przed nami.
Do boju chłopaki.
Odpowiedz
konto usunięte
2014-08-31 20:11:15
0 0
Jak zwykle pary na 25 minut!!!
Kopaczy do pracy najlepiej do zamiatania rynku i nie tylko oczywiscie za darmo w ramach treningu!!!
Wielkie GWIAZDY ze spalonego teatru wstyd!!!
Odpowiedz
paweell
2014-08-31 20:48:40
0 0
A Wojtek Dziadzio strzelił już trzy bramki dla okocimskiego, jedną też dołożył Garzeł, wliczając mecze w Pucharze Polski. Pyciak tez gra we wszystkich meczach...
Odpowiedz
Edmund
2014-08-31 20:55:43
0 0
no a pietras za bardzo pobalował wczoraj w sączu w levelu podejrzewam że nie tylko ON jeden tak trenuje przed meczem....
Odpowiedz
willma
2014-08-31 21:39:21
0 0
Najważniejsze że kasa na ostaniego jest,a to co w siatce i ile punktów mało ważne,tłumaczenie że zespół naprędce był składany na 2 ligę to paranoja,a kto nie dopilnował żeby może jeszcze ściągnąć z 3 zawodników.Obrona=ser szwajcarski,pomocy nie a w ataku 35 letni Chmiest i nikogo do niego.Ludzie po 6 kolejce to nam bliżej pod kreskę niż nad kreskę,ciekawe jakie jest tłumaczenie trenera na konferencji pomeczowej.
Odpowiedz
Edmund
2014-08-31 21:49:10
0 0
Willma poniekąd rację ale Nasz zespół ma w składzie, chyba najmniejszą średnią zwrostu w calej II lidze, a i tak na siłę wrzutki do osamotnionego chmiesta który swoje lata najlepsze ma dawno za Sobą. Przy naszych 'warunkach fizycznych' jedyną rozsądną alternatywą jest gra po ziemi z klepy i na tym powinna Limanovia bazować. po dziesiejszym meczu tylko Mysiak pokazał klasę... Warto jeszcze wspomnieć o poziomie sędziowania,który stał na poziomie IV ligi.
Odpowiedz
konto usunięte
2014-08-31 22:15:30
0 0
Nie mam pojęcia czy to taktyka czy nieudolność
i zmęczenie zawodników
tz.
Wychodzi na mecz drużyna i jest nią przez 15 min ( max )
i co dalej nawet przy korzystnym wyniku
cofamy się do obrony! ( taktyka ) czy sił brak!?
jak taktyka to do ;d
jak sił brak to do okręgówki panowie
trzymam za Was i Trenera & Sponsora
oby było teraz tylko lepiej
pozdrawiam
Odpowiedz
willma
2014-08-31 22:26:43
0 0
@Edmund
fakt muszę się zgodzić z tą średnią,wygladato jak drużyna juniorów grająca z seniorami,trener miał dużo czasu aby jeszcze kadrę uzupełnić,zastanawiające jest że aż tylu odeszło,a tak na koniec jak wiadomo było że będzie fuzja z kolejarzem cza było zabierać z tamtąd chłopaków napewno paru by się nadawało.
Odpowiedz
wacek
2014-09-01 04:38:32
0 0
kibice sukcesu, pierwsze 3 kolejki 7 pkt całowaliście wszystkich po rękach, teraz lekki kryzys każdy ciśnie zawodnikom oraz trenerowi.
Panowie trzeba być z drużyną na dobre i na złe to cechuje oddanego kibica!!
Widzę każdy tutaj czeka na porażke i zaczyna jechać po całości, teraz zawodnicy potrzebują wsparcia, dobrego słowa chociaż nie jest najlepiej

Do boju Limanovia na dobre i na złe!
Odpowiedz
Ryan
2014-09-01 08:59:33
0 0
A co wy ludzie myślicie ? Limanovia nie zasługuje na 2 ligę i taka jest prawda. Kupiona licencja w tym nic nie pomoże. Szkoda mi tylko sponsora, bo tyle pompuje kasy a nic z tego nie ma. Zero satysfakcji. 3 liga była dla Limanowej i jest idealna.
Odpowiedz
willma
2014-09-01 11:13:24
0 0
@wacek
piszesz kibice sukcesu,kazdy ma tu prawo pisać bez względu czy oni wygrali czy przegrali,drużyna po 3 kolejkach była wysoko w tabeli każdy tu pisał pozytywne komentarze,ale po 6 kolejkach to już za dobrze nie wygląda,fakt temu dodaje wczorajszy występ,miejmy nadzieje że w następnym meczu udowodnią swoją wartość.
Odpowiedz
roofWoow
2014-09-01 12:48:30
0 0
JACA - nie 'rozbiła' tylko zatopiła Limanovie Kotwica.
@paweell - Dziadek i Garzeł sami odeszli bo poszli za Sieklą,a później jak się okazało że zostajemy to chcieli wrócić tylko już tam podpisali kontrakty.
Odpowiedz
JAN
2014-09-01 14:31:32
0 0
Niestety w drużynie jest jakiś ferment co widać gołym okiem z trybun. Są zawodnicy, którzy mimo dobrej pozycji kolegi nie poślą do nic piłki. Nie jest tajemnica ,że są też w drużynie 'wichrzyciele', których należy jak najszybciej wyrzucić z Klubu.
Odpowiedz
Zgłoszenie komentarza
Komentarz który zgłaszasz:
"Kotwica rozbiła Limanovię"
Komentarz który zgłaszasz:
Adres
Pole nie możę być puste
Powód zgłoszenia
Pole nie możę być puste
Anuluj
Dodaj odpowiedź do komentarza:
Anuluj

Może Cię zaciekawić

Sport

Pozostałe

Twój news: przyślij do nas zdjęcia lub film na [email protected]