Tak jest 'znany',to jest ładne, estetyczne, funkcjonalne i to jest targ, a Tobie i wiadro wazeliny nie wystarczy, wiesz dla kogo....

Jeżeli publicznie pan Starosta deklaruje się pomóc mieszkańcom rozwiązać problem, to z deklaracji winien się wywiązać, widocznie ma wpływ na prokuraturę, sąd, by te długoletnie sprawy z oskarżeń SB zakończyły się , a nowych spraw ten pan już nie będzie zakładał. Natomiast pan Burmistrz czy Zastępca nie obiecali bo wiedzą, że takich możliwości nie mają, by mieszkańcom pomóc w tej sprawie. Działanie pod publikę nie zawsze wyjdzie z korzyścią. Pierwsze efekty już są, jak napisał 'paygert' SB już się odgrażał, że będzie odwoływał się do sądu.

paygert- A czy chociaż jeden mieszkaniec wspólnoty złożył zawiadomienie do prokuratury, czy też pozew do Sądu na pana SB, że bezpodstawnie został pomówiony, zniesławiony, oskarżony, bo to chyba jedyne wyjście, by w końcu zaprzestał nękać mieszkańców.

wiemniepowiem- Twoje wypociny mnie nie interesują jak i uprawianie żałosnej polityki pod każdym tematem.

Wszystkie urzędy w Limanowej czy to Miasto, Starostwo, US,ZUS szpital mają z nim problem, na same korespondencje wydają duże pieniądze, więc niech szukają pomocy, by ktoś im pomógł, bo na to idą pieniądze nasze- podatników.

Dopiero teraz posypią się oskarżenia, tak było kilkanaście lat temu po wyemitowanym programie 'Pod Napięciem', sprawy ciągły się latami, nawet telewizja z nim przegrała i musiała wypłacić odszkodowanie. Czy przez te długie lata policja ,prokuratura, sądy nie mogą znaleźć na niego żadnego paragrafu, by w końcu go usadzić?. Jeżeli pan Starosta podejmuje się prowadzić rozmowy z przedstawicielami instytucji prawa, by ten problem rozwiązać, to co społeczeństwo ma myśleć o prokuraturze, sądzie, policji ? oby z tego nie powstał większy problem.

Filmik do udanych nie należy, ale to nie powód,by mieszać z błotem Burmistrza, bo śmiał wydać 5.500 zł. Ci co tak bardzo ubolewają niech sobie przypomną chociaż tą jedną sprawę z Panem Piszczkiem, który kupił działkę koło basenu, a urzędnicy miasta ukryli fakt, iż środkiem działki przebiega kanalizacja. Miasto musiało na swój koszt przebudować przebieg kanalizacji, a to był koszt około 20.000 zł. A z czyich to pieniędzy pokryto koszty jak nie podatników. Sprawa jeszcze nie zakończona, oby miasto nie musiało jeszcze odszkodowania wypłacać.

Może być i Wyższa Szkoła Menadżerska, chętnych by było, a i wykłady miałby kto poprowadzić.

Każdy ma prawo do odwołania się od podjętych różnych uchwał, decyzji, więc i busiarzom nikt tego nie zabroni, czas pokaże. Osobiście uważam, że dla dobra wszystkich podróżujących busami powinien być jeden dworzec. A tak na już ' bearchen' , to nie trafiłaś z tym, iż Burmistrz sobie nie radzi, przynajmniej w tym temacie, wymyśl coś innego.

Zarząd Starostwa uzasadnia, iż GENERALNIE na tego typu terenie zabrania się prowadzenia działalności gospodarczej, która jest uciążliwa dla środowiska. Więc tak: plan przestrzennego zagospodarowania dopuszcza takiego typu inwestycje jak np. Otaczarnia, ale Zarząd twierdzi, że generalnie się zabrania. Czyli świadomie władze stwarzają sytuacje konfliktowe, to jest wciskanie kitu mieszkańcom, bo żaden inwestor nie da robić z siebie głupa. Władza ma działać jasno, przejrzyście, zgodnie z prawem. Na tym terenie jest jeszcze znacząca część gruntów przewidzianych do zbycia pod inwestycje i Starostwo oczekuje na potencjalnych inwestorów . Mieszkańcy powinni niezwłocznie złożyć pismo do Zarządu Powiatu, by ten wystąpił do Urzędu Miasta o zmianę w planie przestrzennego zagospodarowania tych działek co Starostwo ma jeszcze do sprzedaży. Wtedy mieszkańcy Sowlin mogą mieć pewność, iż prawnie nie może na tym terenie powstać żaden zakład, który może być uciążliwy. Ciekawe jakiej odpowiedzi udzieli Zarząd Powiatu.

A ja uważam, że najwyższy czas, by Pan Burmistrz, Pan Zoń założyli sprawę sądową szczególnie temu sza ... za to publiczne chamskie szkalowanie , obrażanie, posądzanie, szarganie dobrego imienia, bo Panowie, jeżeli nadal będziecie to tolerować, to świadomie pozwalacie, by taki troll Was zniszczył.

Każdy Starosta, Burmistrz, Wójt ma swoich zastępców, sekretarzy, radców, doradców, czy też może asystentów. I to oni wiedzą najlepiej czy dokonali prawidłowego wyboru. Na każdego można powiedzieć, iż sobie nie radzi, ba nawet sam ze sobą, co widać po niektórych komentarzach. Jeżeli bearchen uważasz, że Burmistrz sobie nie radzi, to napisz w jakich sprawach, prawdę zawsze można napisać, a Ty ponoć tylko prawdę piszesz.

A Ty bearchen uważasz to za uzasadniony odwet?. Nie popieram obraźliwych, złośliwych komentarzy,czy dotyczy to Pana Starosty czy też Burmistrza, a negatywnie każdy ma prawo się wypowiedzieć jeżeli ma podstawy ku temu. Powodzenia ujadajcie nawzajem i się popierajcie.

Bo za bardzo się stara, by jak najwięcej zrobić dla dobra miasta i mieszkańców, więc trzeba mu dokopać, a nóż się zniechęci i spocznie na laurach. Tu już ujadają nie tyle pieski gończe jak to notorycznie powtarza 'bearchen', ale wściekłe pieski. Muszę co niektórych zmartwić Burmistrz ma twardy charakter i na nic wasze wysiłki.

videvinci To zamiłowanie do plotek, zbieranie najnowszych wieści i sianie propagandy, to u Ciebie już chyba takie rodzinne.

kingkong- A co ja mam wspólnego z podnoszeniem pensji Burmistrzowi?

bearchen- to jesteś w błędzie, śmiało mogę to stwierdzić.

bearchen- A nie zauważyłaś, ze tych piesków gończych co tak ujadają na Burmistrza, to jest o wiele więcej, a niżeli jak twierdzisz tych co ujadają na Starostę?. Niby taka spostrzegawcza, a nie bulwersuję Cię, iż - sza,videvinci,wiemniepowiem, to ta sama osoba, a tak zawsze się z nim zgadzasz, coś tu w trawie piszczy. Niektórzy to już pracują za oszołomów.

Wydanie decyzji zgodnie z prawem nie jest uzależnione od protestów. I mieszkańcy mają świadomość, że można było dużo wcześniej temu zapobiec, by otaczarnia tam nie powstała, ale jeszcze próbują się przed tym bronić.

Jeżeli wszelkie wymagane urzędowe opinie będą pozytywne, to Burmistrz decyzję musi wydać pozytywną, władza nie może działać według swojego kaprysu, tylko zgodnie z prawem.