PasazerLinii7
Komentarze do artykułów: 726
Bieda Władysław, Słońce nasze, prowadzi nas do czołowych miejsc w przynajmniej jednym rankingu. A w każdym następnym roku miejsce będzie wyższe. W tym celu proponuję zwęzić ul. Piłudskiego do drogi jednokierunkowej i co 20 metrów postawić rondo. Przy drodze huśtawki, każda za milion złotych. Tak też Bieda Władysław, Słońce nasze, pokaże, że jak inwestować, to inwestować!
Mareczku! Twój móżdżek leminga chyba jeszcze nie pojął: ci, co wywozili śmieci do lasu, robią to nadal i leją na ustawę ciepłym moczem. A jedyny skutek wdrożenia ustawy jest taki, że ci, co przedtem uczciwie płacili, płacą więcej, a będą płacić jeszcze więcej. Zgadnij, do czyich kieszeni spływa nadwyżka. P36: jakiś ty słodko naiwny. 'Apolityczna sprawa'? Rynek śmieci to w skali kraju miliardy złotych. Trzeba być tępym, żeby nie rozumieć, że te miliardy ściągają lobbystów i partyjnych kolesi jak padlina sępy. A cóż poradzić, że typki w rodzaju Rycha, Mira i Zbycha mają dziwną skłonność do powiązań z jedną partią? 'Powinno być bez limitów śmieci'? Tak, wtedy opłata wynosiłaby 100 zł za osobę, albo i więcej. Nie trzeba być geniuszem, ani zrobić habilitacji z ekonomii, żeby rozumieć, że monopol skutkuje drastyczną podwyżką cen. A obecna sytuacja na rynku śmieci to właśnie przymusowy monopol firm, które w danej gminie wygrały przetargi na odbiór śmieci. Co najśmieszniejsze, ten monopol został wprowadzony przez partię, która mieni się 'liberalną'.
saleen22: Przewodnia siła narodu - słoneczno-peruwiańska platforma lemingów zaklinała się na wszystkie świętości, że wdrożenie ustawy śmieciowej doprowadzi do likwidacji dzikich wysypisk. Efekty właśnie obserwujemy. Niektóre gminy już zapowiadają wzrost opłat. A to oznacza nowe 'atrakcje' w lasach.
400 tysięcy złotych za placyk z paroma śmieciami i ścianką... A co tam! Niech gawiedź się cieszy. Do kompletu proponuję ustawić obok piaskownicę za pół miliona. W końcu Bieda nie zapłaci za to z prywatnej kieszeni.
@Dunior: Obecnie? Momentami cała ulica jest jednym wielkim zatorem.
@Dunior: Przecież nie dyskutujemy tu o załataniu dziury, tylko o zwężeniu do granic możliwości ulicy, która przedtem, w początkowej i końcowej części była nawet dwujezdniowa (na miarę Limanowej). Z CB nie korzystam.
@Dunior: No, ciąg Kopernika-Targowa-Moniuszki-Berlinga też już od dawna może być wykorzystywany jako mała obwodnica, bo wprawdzie miejscami jest trochę stromo, ale Rynek objechać się da.
@Dunior: Jest zrozumiałe, że miasto chce dorobić płatnymi parkingami. Tylko czemu te parkingi muszą być organizowane kosztem pasów ruchu ulicy, która w sumie nawet już teraz pełni rolę przelotowej (choćby jako dojazd do dworca PKS). I czy naprawdę sądzisz, że zwężenie uwolniło 'potencjał' ulicy? Toż to odkrycie na skalę światową! Wszędzie na świecie myślą, że zwiększeniu przepustowości ciągów komunikacyjnych służy ich poszerzenie, a tu masz! Wielkie odkrycie Władysława Biedy! Trzeba zwężać! Oby tylko w UM nie poszli za ciosem i nie zmienili ulicy w deptak. A mówiąc serio, spróbuj przejechać się ul. Kopernika przy nieco większym natężeniu ruchu.
@Dunior: Zauważyłeś, że w jednym krótkim poście, krytykując Czeczótkę za 'nie da się', sam piszesz 'mrzonki'? Droga pod LDK nie jest od rozwiązania problemów drogowych, tylko ma umożliwić zorganizowanie jako-takiego objazdu na wypadek poważnego remontu ul. Piłsudskiego.
@P36: Typowy wyznawca PO. Przy braku argumentów i zdolności do merytorycznej dyskusji, pozostaje prostacki rechot.
@Dunior: I do jakich wniosków prowadzi, twoim zdaniem, to porównanie? O nowej jakości? Oni zadłużali - Bieda też zadłuża. I to przy wątpliwej celowości wydatków. Bo np. jeżeli będzie wykonywana mała obwodnica, to ul. Kopernika trzeba będzie na nowo rozkopać i poszerzyć - ale pieniędzy wydanych na 'modernizację' Biedy już nie zobaczymy.
Co do budżetu: Bieda sam wyjaśniał (i to nawet na zorganizowanym przez Limanowa.in czacie - można poszukać zapisu), że nadwyżka budżetowa za 2012 r. została utworzona tylko po to, żeby zwiększyć zdolność kredytową w roku następnym, czytaj: zadłużyć na ile tylko się da.
@Dunior: Nie jestem wielbicielem Rysia (z) Misia i odetchnąłem, gdy został przez wyborców odesłany na emeryturę (oczywiście wypłynął gdzie indziej). Miej natomiast na uwadze, że kilkanaście lat temu nie było łatwego dostępu do funduszy unijnych. Co najważniejsze, Bieda nie inwestuje czegoś, co wygospodarował, tylko robi gierkowski 'cud na kredyt'. A kredyty mają to do siebie, że kiedyś trzeba je będzie spłacić. Nie sztuka się zadłużyć - sztuka tak zainwestować pożyczone pieniądze, żeby uzyskane zyski co najmniej pokryły koszty odsetek. Dotychczasowe postępowanie Biedy nie daje gwarancji, że jego pomysły doprowadzą do wzrostu dochodów budżetu miasta. No i pozostaje kwestia stylu rządzenia. Styl Biedy byłby bez zarzutu w czasach Gierka, gdy władza decydowała bez pytania kogokolwiek o zdanie, a często i wbrew społeczeństwu. Czasy się na szczęście zmieniły, dlatego wartoby konstruktywnie współpracować a nie wszczynać wojenki np. z przedsiębiorcami, z których podatków wypłacana jest pensja Biedy.
W ujęciu syntetycznym: różnica miedzy dobrym gospodarzem a Biedą jest taka, jak między płytką 'marmurową czy granitową' a tandetną kostką brukową.
@terorist: Mega hit w twojej wypowiedzi: 'plac pod LDK przed utworzeniem tam parkingu składał się z popękanych płytek marmurowych czy granitowych'. A przypomnisz może jeszcze, czemu te płytki były popękane? Ano dlatego, że Bieda na powyborczym rauszu postanowił pokazać swoją władzę i w świetle jupiterów Limanowa.in zrobił z placu parking. Ileż wtedy było jęków zachwytu, jak to poprzednicy nie mogli, a Bieda może. Wstydliwy rezultat jego działań został natomiast przemilczany i zamieciony pod dywan. I tak wygląda cała obecna kadencja. Nie wystarczy być aktywnym pod publiczkę - bo przed działaniem trzeba POMYŚLEĆ. A to zdaje się nie być mocną stroną Biedy.
Ja naprawdę nie mam nic do ludzi ze wsi. Ale powinien istnieć wymóg, że na burmistrza może kandydować tylko osoba, która mieszka w danym mieście co najmniej 20 lat. Bo może Bieda po prostu nie rozumie, że rozwiązania, które można wprowadzać na wiejskich drogach, nie przystają do miejskich realiów i że kostka brukowa może świetnie prezentowałaby się pod siedzibą sołtysa w jego rodzinnej wsi, ale już nie pod LDK.
@terorist: Już spieszę cię oświecić. 1. Wysil pamięć i przypomnij sobie, z czego była wykonana nawierzchnia placu koło LDK, zanim Bieda doprowadził do jej dewastacji i wymienił na tandetną kostkę brukową. 2. Rondo twój idol wybudował takie, że utrudnia przejazd samochodów ciężarowych i autobusów - i to na ulicy, prowadzącej do dworca PKS. 3. Po raz setny: ul. Kopernika ma stanowić cześć małej obwodnicy, dlatego każdy rozsądny gospodarz miasta szukałby możliwości jej poszerzenia i stworzenia dwóch pasów na całej długości. Twoje bożyszcze ulicę zwęziło i z jej części zrobiło parking - gdy już od dawna wiadomo, że analogiczne rozwiązanie na ul. Piłsudskiego okazało się poronione i ma zostać zlikwidowane.
A jak, naprawdę dobrego. Zdewastowanie placu pod LDK, zwężenie przelotowej ulicy i dodatkowe zapchanie jej bezsensownym rondem, czy wreszcie bezsensowna wojenka z przewoźnikami - to są przykłady 'dobrego gospodarowania' Biedy. Do tego dojdą długi, które ktoś kiedyś będzie musiał spłacić - i to kosztem zaspokojenia bieżących potrzeb miasta. No, ale to właśnie jest styl PO - po nas choćby potop.
Bieda wybuduje tramwaj. Wodny. Do tego obowiązkowo rondo. Albo lepiej trzy. A turyści zostaną zobligowani do tego, żeby zwiedzanie rozpoczynać i kończyć na luksusowym dworcu PKS. Najciekawsze jest jednak to, że zapowiadany termin ukończenia inwestycji - koniec przyszłego roku - to czas już po wyborach samorządowych. Pytanie dnia: Bieda jest tak pewny wygranej, czy może owe cuda na kiju to zwyczajna kiełbasa wyborcza?
Bieda nie bierze udziału w konkursach. Nie musi. I tak wie, że jest wcieleniem doskonałości, geniuszu i nieomylności. Utwierdzają go w tym przekonaniu tłumy wyznawców.