6°   dziś 8°   jutro
Piątek, 15 listopada Albert, Leopold, Artur, Idalia

kpiarz

Dołączył do portalu: 2009-07-18 09:58:19
Ostatnia aktywność: 1970-01-01 01:00:00

Komentarze do artykułów: 2837

artykuł usunięty

Panie Sasza, ileż w Pańskim komentarzu bólu i goryczy, ileż rozczarowania. Klakier za 5 gr - cóż lepsze to niż nie wart złamanego grosza... Najmocniej przepraszam Pana w imieniu swoim, jak również innych, że nasze przyziemne, małomiasteczkowe tematy z 'grajdołowatej, śmierdzącej moczem piaskownicy' nie spełniają Pana wielkoświatowych intelektualnych wymagań globtrotera z ostrymi od 'przedrapywania się' do sukcesu pazurkami. Jednakowoż znajdujemy się na blogu, w którym prywatny człowiek pisze, co mu się żywnie podoba, gdyż taki jest charakter blogu, o czym zapewne Pan, jako bywały w świecie użytkownik internetu doskonale wie. Nikt nie nakazuje Panu tego czytać, a już z pewnością komentować słów tego, jak Pan nazwał, prowokatora rodem z minionej epoki. A jednak, ustawicznie zaprzeczając daje się Pan „prowokować”. Tłumaczy się Pan wszystkim dookoła, iż nie zamierza się tłumaczyć… Jednym słowem – ustawicznie siedzi Pan w pomieszczeniu, w którym wg Pana śmierdzi i wykrzykuje, iż tak bardzo tu śmierdzi, że nie zamierza Pan siedzieć tu ani minuty dłużej. Gratuluje logiki działania…

2010-07-18 15:45:31
Skandaliczne zachowanie właścicieli

Ja w tej kwestii powiem tylko jedno - na dobre lody do Limonki, na dobra kawę lub herbatę do Sklepów Cynamonowych, a pod 'Wenecją' to się można ewentualnie psu pozwolić odlać pod murkiem a tak to omijać szerokim łukiem. Przepraszam wszystkich wrażliwych za dosadne stwierdzenie;)

2010-07-18 14:53:00
artykuł usunięty

HiKrush ale jeszcze lepsze jest, jak ktoś się tłumaczy dlaczego się tłumaczy... :D Panie Sławusik - tytułu żadnego naukowego jako krytyk nie mam, lecz wiem, co mi się podoba, a co nie. To by było na tyle w kwestii znawstwa:)

2010-07-18 10:26:47
artykuł usunięty

Niezły kawałek szyderczego rymu;) Opublikuj żeby powybrzydzać mogli:D Zobaczysz ilu się znawców i 'specjolistów łot poezyi' znajdzie;)

2010-07-17 13:19:34
artykuł usunięty

A może ty jak Dr Jekyll i Mr Hyde ;> Rozdwojenie jaźni... - Co mówiłeś? - Nie nic...

2010-07-07 18:23:37
artykuł usunięty

Niech wszyscy polityczni 'wyjadacze' się zmuszą i oglądną poniższy komentarz publicystyczny do końca. Czy ten gość źle mówi, albo źle liczy...? http://bankier.tv/korwin-mikke-po-chce-prywatyzowac-szpitale-a-nie-nfz-6970.html

2010-07-06 13:37:41
artykuł usunięty

Pani/e bamboleo ja rozumiem, że w życiu Pani/a nastąpiła nieopisana wręcz radość po ogłoszeniu wyniku wyborów, ale nie musi ją Pan/i manifestować pod każdym możliwym wątkiem poruszającym tę kwestię, męcząc innych użytkowników a nawet obrażając - mam na myśli Candy. W zamian proponuję udać się do ambulatorium na badanie ciśnienia krwi, żeby tę radość nie przypłacić jakimiś komplikacjami z krążeniem. Panie Crusader - strasznie rozrzutny z Pana gość. Tak szastać swym jakże cennym czasem...

2010-07-06 12:52:40
artykuł usunięty

Evil inside me...;)

2010-07-05 20:39:43
artykuł usunięty

No to mam dla ciebie propozycje - jak ci tak źle, to siądź na asfalcie, wydłub sobie oko i umaż się krwią. Tylko nie zapomnij poinformować kiedy i gdzie to zrobisz. Będzie miał portal fajne zdjęcia i poczytność...

2010-07-05 16:25:55
artykuł usunięty

To po co ta publikacja? Nikt nie ma lekko ale nie wypisuje na tej stronie jak to mu źle. Im bardziej zaprzeczasz potrzebie współczucia tym bardziej podświadomie jej pragniesz. Albo jak napisał Terry Pratchett w Maskaradzie: 'Ludzie, którzy nie potrzebują innych ludzi, potrzebują innych ludzi, by im okazywać, że są ludźmi, którzy nie potrzebują innych ludzi.'

2010-07-05 15:43:35
artykuł usunięty

Koniec niczym mowa Piłata - Com napisał, napisałem! ;)

2010-07-05 11:53:16
artykuł usunięty

Wszyscy wkoło wciąż trąbili, coby wybrać mniejsze zło. A ja się pytam - po cóż ja mam wybierać mniejsze zło kiedy mogę wybrać większe dobro? No i wybrałem - w I turze zagłosowałem na tego, którego uważałem za najlepszy wybór dla Polski. W II nie brałem udziału, gdyż żaden kandydat mi nie odpowiadał. I wcale nie uważam, iż moja absencja pozbawia mnie prawa do krytykowania poczynań prezydenta. Wręcz przeciwnie - nie zgadzałem się z żadnym z kandydatów, zatem mogę krytykować obu.

2010-07-05 11:26:07
artykuł usunięty

Monty Python w najlepszym wydaniu;)

2010-07-05 10:57:53
artykuł usunięty

Jak to, nie wiesz czego? Wszyscy, ale to wszyscy mamy zacząć współczuć 'Aniołkowi', użalać się nad nim, rwać z głowy włosy, nacinać rytualnie i wymiotować z wewnętrznego bólu i rozpaczy nad krzywdą jaka spotkała tę jednostkę... Ech, Panie, zarazę jaką ześlij, albo pomór, może co poniektórzy przejrzą na oczy...

2010-07-05 10:47:02
artykuł usunięty

Nigdy ani z śp. Lecha, ani Marii się nie śmiałem. Lech nie był ideałem, aczkolwiek na pewno lepszy niż obaj exkandydaci razem wzięci... Panie Fever jestem rozważny, a oskarżenia trzeba poprzeć dowodami:)

2010-07-05 10:16:10
artykuł usunięty

Oj może, może... Choćby zablokować dowolną ustawę, albo ją przepchnąć:) No i stało się - zamiast Pierwszej Damy sikającej do kuwety mamy Pierwszą Damę na kształt XVI - wiecznej Kolubryny. Dobrze, że nie maczałem w tym ani palców ani niczego innego... (o wybory mi chodziło ;>)

2010-07-05 08:43:37
artykuł usunięty

A i jeszcze jedno. Panie Fever, litości. Proszę nie pisać, że wampir to żywy trup. Żywy trup to 'zombie', czyli coś co było człowiekiem, umarło, a następnie zostało przywrócone do egzystencji (nie mylić z życiem). Wampir to coś co było człowiekiem, ale zostało przemienione - nie umarło tylko się zmieniło. I to NIE ŻYJE, A ISTNIEJE.

2010-06-25 14:56:48
artykuł usunięty

To może jeszcze raz. Wampir nie żyje. On istnieje. Nie można go zabić, a jedynie zniszczyć, lub czasowo unieszkodliwić. Już o tym pisałem w poprzednim komentarzu. Stworzenia żywe - ludzie, zwierzęta, rośliny - przejawiają pewne symptomy tegoż życia, dlatego nazywamy to życiem. Kamień nie żyje, choć jest, istnieje. Można go zniszczyć, potłuc, co nie znaczy, że można go zabić. Analogicznie z wampirem w mitologii - istnieje, zatem można go zniszczyć, ale nie 'zabić' dosłownie. A że w Wikipedii ktoś zrobił skrót myślowy, no cóż... Wikipedia nie jest oficjalnie uznanym źródłem naukowym:)

2010-06-25 14:53:08
artykuł usunięty

Panie Fever, wampir (ze staropolskiego wampierz) jest martwy. Nie można go zabić, a jedynie unieszkodliwić czasowo wbijając kołek w serce, lub na stałe wystawiając na działanie promieni słonecznych - to tyle tytułem mitologii słowiańskiej. Pani ślicznotko dobry filmik;) A co do maszynki na pieniądze - saga jest na topie, gdyż akurat teraz nastolatki przeżywają fascynację wampiryzmem i wilkołactwem. To się okresowo zmienia (te fascynacje) i teraz powrócił czas w kinematografii na te stwory. The Wolfman z Anthony Hopkinsem, czy Cirque du Freak: The Vampire's Assistant z zeszłego roku, całkiem zresztą dobry. To taka sinusoida, za 2-3 miesiące będą na topie może smoki, albo kowboje...

2010-06-25 11:07:51
artykuł usunięty

Sam bym lepiej tego nie ujął... A tylu pacanów się tym chłamem zachwyca;)

2010-06-24 18:21:31
Twój news: przyślij do nas zdjęcia lub film na [email protected]