A gdyby radą kierowało dwóch osobników płci męskiej to tytuł artykułu brzmiałby 'mężczyźni pokierują działaniami rady miasta'?

Ja tam wole Mszański niż ten limanowski betonowy kloc.

co?           

To apropos kłamstw. Ciekawa jest też inna sprawa. Duża część komentujących pod tym artykułem i popierających p. Kowalczyka ma założone konta w Październiku lub Listopadzie tego roku. Część z nich powstała dziś.

'Każdy bowiem, kto jest wierny w rzeczach małych, jest też wierny i w rzeczach największych; a kto jest niegodziwy w małych rzeczach, również i w wielkich pozostaje niegodziwcem.' /Łuk: 16, 10/

@wabo Dla Mszaniaków najważniejsza była obwodnica Mszany, dla Rabczanów obwodnica Rabki itd...

Coś mi się tu nie zgadza. Pani Anna twierdzi, że wszyscy wiedzieli, co podpisują a w poprzednim artykule redaktor napisał coś takiego: 'Również nam udało się skontaktować z jedną z osób, które podpisały oświadczenie. Według jej relacji, radna Władysława Jamróz najprawdopodobniej podsuwała gotowe pismo informując, że to forma deklaracji poparcia wyborczego. ' 'Nasz rozmówca przyznał, iż radna prosząc o złożenie podpisu nie informowała o trwającym sporze z burmistrzem, nie mówiła także iż pismo zostało przygotowane na potrzeby procesu. Ma podejrzenia, że pozostałe osoby także nie były świadome, co w istocie podpisują. '

^^ Po co chcesz likwidować kąty? :)

@Szyderca To chyba normalne, że właściciel strony chce na niej zarabiać. Bez reklam strona by nie istniała. A jako że masz AdBlocka to to dla Ciebie nie problem. Ja nie mam i jakoś specjalnie mi to nie przeszkadza.

Jak dla mnie drogi i chodniki powinny być w mieście podstawą, ale co ja tam wiem... Chciałbym jeszcze zobaczyć program Pana Klimka, a nie tylko opinię o tymże programie od jego przeciwnika.

PS Procentowe dane są jak najbardziej w porządku bo odzwierciedlają dane względne. Tzn. jeśli gmina jest zadłużona na 44% to (w dużym uproszczeniu) można powiedzieć, że każdy mieszkaniec tej gminy jest zadłużony na 44%.

@dyrygent Jeżeli gmina ma 1000 mieszkańców i 1000 m. chodników to jeśli po jakimś czasie mają już 2000 m. chodników to jest wzrost o 100% i na jednego mieszkańca przypada 2 m. chodnika. Jeżeli gmina ma 1500 mieszkańców i 1500 m. chodnika i po jakimś czasie ma 2500 m. chodnika to wzrost jest o 66% i na jednego mieszkańca przypada wtedy 1,66 m. chodnika. I mieszkaniec której gminy ma lepiej? Masz rację, matematyki nie oszukasz ;)

To samo w Mszanie. Wylotówki z Mszany aż się proszą o chodnik. Mowa tu o połowie ul. Słomka, ul. Zakopiańskiej. Obie te ulice należą do DK28 i w sumie to nie wiem czy budowa chodników może być finansowana przez miasto czy musi przez GDDKiA.

'To trasa przemysłu, która powstałaby gdyby PKP zmieniło podejście.' Hehe, jakiego przemysłu? Co miałoby być transportowane tą linią czego nie dałoby się przetransportować DK28? Linia idzie równolegle z DK28 i nasze piękne widoki są w przybliżeniu te same. A utrzymanie linii to ogromne pieniądze w porównaniu do jej rentowności. Proponuję sympatykom kolei by z własnego portfela wyłożyli na nią pieniądze. Wtedy wszyscy będą zadowoleni.

@Rocky6 W sumie dobry pomysł ;)

@Rocky6 Czytałem o szkodliwości takiego przemysłu i myślę, że nie miałbym problemu żeby takie coś koło mnie stało pod warunkiem, że została by zbudowana porządna droga z porządną podbudową po której mogłyby jeździć ciężarowe auta.

Mnie tam burmistrz pasuje. Terenów zielonych mamy w naszym mieście pod dostatkiem. (Las to 36% powierzchni miasta) Zdecydowanie stawiam na przemysł. Zasiejcie łąkę a potem płaczcie, że bezrobocie milyjon%. @Rocky W porównaniu do chociażby Limanowej to drogi mamy świetne. Z parkingiem nie miałem większych problemów. Co do korków to w pełni się zgadzam. Przydałby się drugi most przez Mszankę. Ale most to baardzo droga inwestycja i nie jestem pewien czy nas na to stać.

PS Oferta wynosi ~15 mln. zł. Liczba pracujących osób w Powiecie Limanowskim wynosi ok. 40 000 osób. Więc wychodzi na to, że każda pracująca osoba z powiatu musiałaby wydać na ten projekt ok. 375zł. Gdyby każdej z tych osób spytać, czy chce zapłacić prawie 400zł za jakiś niby park rozrywki to pewnie mało kto by się zgodził.

Nie rozumiem dlaczego z publicznych pieniędzy finansowane są takie projekty. Jeśli budowa takiego czegoś jest opłacalna to prędzej czy później znajdzie się prywatny inwestor, który to zbuduje. A skoro budowa nie jest opłacalna i tylko mała garstka ludzi będzie z tego korzystać to po co wyrzucać w błoto publiczne pieniądze?

Poprzedni most został prawdopodobnie zbudowany według przepisów. I mimo tego wystąpiły podtopienia. Ludzie liczą się z tym, że podtopienia mogą wystąpić i mimo to zgadzają się na jego budowę. Prawo i przepisy powinny być dla ludzi, nie dla samych siebie. Ode mnie wielki minus dla RZGW.