Szpital nie przyjął go na badania i leczenie. To po co my mamy ten szpital. Gdzie św. pamięci zmarły mężczyzna miał się udać po pomoc i na badania jak nie do szpitala. Ośrodek zdrowia nie przeprowadza wszystkich badań. Proste pytanie po co mamy szpital w Limanowej.? Jaką funkcje on spełnia.

czy karetką tez został odesłany do domu. Bo teraz wiemy ze był poważnie chory.

Przysięganie na Biblię czy Romowie wiedzą co to jest za przysięga. Ha.....

Dużo do powiedzenia z obserwacji i pomocy nauczycielom w tej sprawie powinna mieć Pani Romka pracująca w tej szkole.

Z pewnością dojdą do porozumienia. Ale Romowie tez muszą się nauczyć Polskiej Kultury i zachowania.

Przecież w szkole jest zatrudniona kadra zajmująca się Romami... Nauczyciele dokształcając się poznawali kulturę Romską. Coś nie wszystko działa jak trzeba, czy Romowie maja duże oczekiwania co do odpowiedniego traktowania. Co na to pomoc nauczyciela, przecież to Romka.Reprezentuje pewno Radę Rodziców ze strony Romskiej.

Pikomi - wystarczy ze prokuratura zbada odpowiednio sprawę ale rzetelnie, dyrektor monitoring i inne sprawy. To nie jest pierwsza sprawa młodego człowieka ( ojca dzieci ) którego zlekceważono ( bo nie przyjęto do leczenia ) i nie udzielono prawdopodobnie odpowiedniej pomocy na czas. Tak ja to rozumiem z tego co czytam. Tak się zastanawiam po co mamy w Limanowej ten szpital. By nad tą sprawa pochylił się organ prowadzący. By wyciągnął odpowiednie wnioski do dalszej pracy i zapobiegania takim przypadkom. Jest kontrola wewnętrzna lub skorzystać z profesjonalnej firmy kontrolującej dla pracodawców. Gwarantowane znalezienie zaniedbań i problemu.

Opowiem Wam swoja historię w Tym szpitalu. Trafiłem na izbę przyjęć 3 lata temu z bardzo wysokim ciśnieniem tętniczym i nie mogłem ustać była ze mną córka. Jaka pomoc otrzymałem ja uważam ze żadnej. Bo gdyby nie moja desperacja o należne prawa pacjenta dzisiaj tez by mnie nie było. Po prostu gdy dostałem tabletkę pod język i nic ze mną nie robiono siedziałem na krześle na poczekalni i czekałem, zobaczyła mnie znajoma pielęgniarka i dopiero ona podeszła do mnie i narobiła alarmu. Ja już się nie ruszałem ani nie mogłem sam o własnych siłach wstać. Po takim okresie czasu zdaje sobie sprawę że coś jest nie tak z izbą przyjęć. W jaki sposób jest obsługa chorych którzy szukają pomocy. Tam pan dyrektor powinien skierować swoje oczy, bo to od nich zależy dożo. Jak można odesłać chorego ze szpitala nie znać przyczyny dolegliwości ale u nas jest taka rutyna czy znieczulica, czy brak kompetencji. Ciekawy jestem co pisało w karcie informacyjnej. Ze stan się polepszył po wizycie na izbie przyjęć.............

Pan burmistrz po spotkaniu z mieszkańcami dobrze wie ze nie wyrazaja zgody. Podawanie do publicznej wiadomosci że Miasto nie odstapi to dyskryminacja obywateli zamieszkujacych ten rejon.

O ile wiem. Na tak okrojoną wersję państwo Michurowie, państwo Twarogowie nie wyrazili zgody. W tym momencie jest 36 mieszkańców co złozyło skargę na wycofanie czwartego wylotu. Skarga znajduje sie w RIO, I wojewody.

Panie psychoterapełto czy to było za poprzedniego dyrektora co Pan starosta zwolnił. Widzi pan on tez poczuł sie jak Pan. Tak w zyciu jest ze ile krzywdy zrobi sie blizniemu to ona z podwojoną siłą wraca do niego. Ale to nie o to chodzi, myslę ze starostwo jako organ prowadzacy Powiatowy Szpitala i Pan derektor obecny przyjrzy się tej sprawie.

Na sprawiedliwość w Sądzie niema co liczyc . A fałszywe zeznania to wogule nie są brane pod uwagę.Ja to zauwazyłem. Oskarzeni mogą wymyslać zeznawać co się im podoba. Z zycia wzięte przedstawiono dowody w formie kilkunastu dokumentów Sąd wogule nie słyszał co zeznawali. Proste wystarczy porównac fakty, zrobic analizę.Ale nie dla wszystkich to proste. By liczyć na sprawiedliwość szkoda czasu. Jej nie ma. Ten organ Państwowy powinien byc zweryfikowany. I kontrolowany. Podciagany do odpowiedzialnosci. Tak ja uwazam. Moze w tedy cos by sie zmieniło.

Panie Kpiarz w liście pisze ze rozmawiano tylko z jedna osobą. Przecież jak się coś buduje czy drogę czy dom należy mieć pod to grunt. Z komentarzy już nie pamiętam kogo przeczytałem ze droga planowana była gdzie indziej w miejscowym planie Zagospodarowania Miasta Limanowa. Więc mieszkańcy tez mogli mieć prawo do planowania. Np by powstało przedszkole czy inne usługi. Czy budowę domu dla dzieci. Ktoś tam pisze ze kosztem mieszkańców Miasto i Rada chce sprzedać grunt. Coś mi tu śmierdzi. Jak coś nie wiadomo to na pewno jest to związane z pieniądzmi. A Rada i Pan burmistrz może też działać w brew prawu. Przecież to nie są prawnicy. Też mogą czasami podejmować złe decyzje, które należy czasami skorygować w Sądach Administracyjnych czy SKO, RIO. Może się jakoś dogadają.

tak jak myszka czy słoneczko czy znany, czy lesny czy pan tomek i inni..( )wypowiadają sie a pan ich atakujesz swoimi przekonaniami. To Pan tak myślisz. Oni uważają inaczej i uszanuj to pan. Bo nie pan tu masz racje. I nie zmusisz ich do tego.

tylko pan pewno jest pomysłodawcą, bo inaczej Pan był by z tymi ludźmi.

jak nie ma innej alternatywy a ona jest.

myszka - z pewnością tak z ludźmi nie można postępować. Myślę ze mieszkańcy osiedla wiedzą o tym i dlatego bronią swoich praw.

ani nikt nie udzielił pisemnej odpowiedzi to jest nie do przyjęcia. RIO powinno się tym zając i wojewoda.

przeczytaj dokładnie ich list. Przecież nikt z nimi poważnie nie rozmawiał.

i jeszcze jedno to jest ponad 4o osób mieszkańców a nie 10 i oni powinni być traktowani z godnością.