Ja też studiowałem - nikt mi 5 groszy nie dał na studia, a prywatne firmy raczej stwarzały problemy, jeżeli chce się w sobotę, a co gorsza w piątek wolne na studia. O stypendium można zapomnieć, bo przecież jak zarabiasz to wychodzi dochód - nikogo nie obchodzi że wydajesz to na naukę. Tylko w budżetówce istnieją tak durne przepisy o dofinansowaniu kształcenia pracowników - i to chyba tylko tych wybranych bo przecież wszelkie konkursy na stanowiska urzędnicze jako formalny wymóg podają w większości wyższe wykształcenie. Jestem pewien, że gdyby sprawdzono w ewidencji PUP to znalazłoby się bardzo wiele osób które już posiadają odpowiednie wykształcenie w dodatku na renomowanych uczelniach publicznych, a nie w jakiejś prywatnej uczelni typu Kup Sobie Wykształcenie niestety - o pracy w takim starostwie mogą sobie pomarzyć ze względów nam wszystkim wiadomych.

Dobrze, że tym drzewem na które wpadł nie była brzoza, bo by się dopiero zaczęło:)

Moim zdaniem młodzi kierowcy uważają, że skoro zdali egzamin to tylko wsiadać i jechać, tym bardziej jeśli pogoda sprzyja - i tak jadą - zbyt blisko środka jezdni bo brak im wyczucia gabarytów samochodu, który rzadko używają, nie patrzą w lusterka przy manewrach, nie potrafią ocenić ile potrzeba przestrzeni aby coś wyprzedzić i wiele innych kwestii.

Ja chciałbym natomiast wiedzieć: ilu z tych bezrobotnych znalazło pracę dzięki działaniom PUP - bo przecież są komercyjne portale ogłoszeniowe, agencje pracy tymczasowej, młodzieżowe biuro pracy,uczelniane biura karier. Nawiązując do słów pana Puchały: '...Powtarzam jeszcze raz, warto inwestować w Powiat Limanowski...', nasuwa się pytanie ile z tych osób pracuje na terenie powiatu, a ile z tej grupy 438 osób stąd wyjechało? Może gdyby taka statystyka była dostępna to ten zachwyt Starosty byłby nieco mniejszy. Zgadzam się, że 'to ziemia pracowitych i uczciwych ludzi', ale czy oni mają tutaj jeszcze czego szukać?

Noiser 21 okoliczności bójki wyjaśni Policja, natomiast atakujesz redaktora za to, że podaje informacje przekazane przez Pana Piegzę - rzecznika KPP w Limanowej. Była bójka? - była, sprawców zatrzymano? - zatrzymano, takie są fakty, aartykuł nie rozstrzyga kto tu jest winny czy niewinny.

Hehe, ktoś się nie przyłożył do pisania.

Fenomenalny sukces:)

Może zamiast tego nietrafionego pomysłu zamontować chociaż jedną sygnalizacje świetlną, albo chodnik wyremontować, żeby sprawniej się poruszać po mieście.

Komercyjna agencja pracy prosperuje tym lepiej, im więcej znajduje pracowników, więc aktywnie dąży do pozyskiwania ofert pracy, aby wypracować zysk. Dla urzędu pracy mniej bezrobotnych to mniej argumentów do utrzymywania dużej liczby urzędników, a czy ofert pracy będzie 60 czy 200 to już mało istotne, bo przecież ze skuteczności działań nie ogłasza się statystyk.

'Oskarżona została zwolniona od kosztów procesu i kosztów sądowych' - pewnie, niech zapłacą podatnicy z UCZCIWIE zarobionych pieniędzy.

Uważam, że artykuły na tym portalu są obiektywne. Próby manipulowania ze strony Powiatu wynikają pewnie z tego, że ktoś w końcu weryfikuje ich działalność i głośno mówi o nieprawidłowościach. Wiem, że w starostwie pracują też kompetentni i odpowiedzialni ludzie, natomiast Pan Asystent skutecznie niszczy ich dobry wizerunek takimi działaniami.

Jak to możliwe, że ktoś kto odbiera i nadzoruje taką inwestycję, nie zwraca uwagi, że kostkę kładzie się na źle przygotowanej nawierzchni. Powinna być chyba jakaś gwarancja wykonawcy na tą nawierzchnię. Gdyby wykonawca został zobligowany do jak najszybszej naprawy ZA DARMO to na drugi raz by się przyłożył do pracy, bo to co widzę na zdjęciach to kpina. Szacunek dla Inspektoratu Nadzoru Budowlanego w Limanowej za tak skrupulatne dopilnowanie tej drogiej inwestycji.

Na pewno byłaby to alternatywa dla osób, które chcą spopielić zwłoki bliskich. Przykładowo w Czechach, a więc nie tak daleko więcej zwłok się spopiela, niż grzebie w tradycyjny sposób. Jak do tej pory nie doczytałem się o kolumbarium na urny, które przecież powinno towarzyszyć takiej inwestycji, bo przecież nie wyobrażam sobie aby urnę z prochami trzymać w domu lub je rozsypywać - czemu sprzeciwia się kościół katolicki.

Oczywiście że rondo jest najlepszym rozwiązaniem, a moim zdaniem w tym miejscu jest to możliwe do wykonania. Jeżeli ktoś jeszcze pomyśli żeby to ładnie wyglądało, to jak najbardziej jestem za.

Gratuluję! Niektórzy zapominają że na tym portalu można poczytać nie tylko o polityce władz lokalnych. Dla mnie to nadal dobre źródło informacji co nowego w regionie. Pozdrawiam:)

Dłuższe niż 'Nasza Szkapa' Konopnickiej... ale przeczytałem i odnośnie bezrobocia to najlepiej zwalać na szarą strefę. Gdyby nie kosmiczne składki płacone przez pracodawców od pracownika, to miejsc pracy by było więcej, ale to już zasługa urzędników wyższych rangą niż Rada Powiatu.

Proboszczem powinien być ktoś kto potrafi współpracować z ludźmi, a nie czuje się jak pan na włościach hehe. W mojej parafii gdy zmienił się proboszcz to w rok zrobił więcej niż poprzedni w 10 lat, bo nie rozkazywał tylko potrafił poprosić o pomoc. Co roku przedstawia szczegółowe sprawozdanie z wydatków parafii, wszyscy wiedzą na co dają pieniądze, co zresztą widać w całej parafialnej infrastrukturze począwszy od zabytkowego kościoła, przez cmentarz kończąc na nowym parkingu, którego wcześniej nie dao się zrobić:)

Takie spotkania powinny być obowiązkowe w 3 klasie gimnazjum, połączone z przeprowadzeniem testu predyspozycji zawodowych uczniów, bo czasem sam uczeń nie jest świadomy do końca co chce robić. warto aby przeprowadzali takie zajęcia PROFESJONALIŚCI MONITORUJĄCY RYNEK PRACY i informowali o aktualnym zapotrzebowaniu na pracowników.

Podoba mi się ten wątek z profesorami:) To jest taka próba uzyskania większego szacunku przez nauczycieli, zresztą nieuprawniona. Znałem wykładowców, którzy potrafili zwrócić się do studenta ze sprostowaniem: 'Jestem doktorem, a nie profesorem' i takich szanuję szczególnie.

'Pracownicy biurowi również nie wyszli do strajkujących, stali w oknach, fotografując i filmując ich zachowanie'. Sprawa przycichnie to prezes otworzy album ze zdjęciami i będzie zwalniał. Za taką prace 1200 zł to jest obraza dla pracownika. Najgorsze jest to, że przy tym bezrobociu nie trudno znaleźć ludzi, którzy pójdą pracować za niskie pieniądze bo nie mają wyboru. Szkoda że prezesi nie rozumieją pojęcia 'kapitał ludzki' żałując na wynagrodzenia dla doświadczonych pracowników, a później się dziwią, że produkcja nie idzie bo nowi nie mają pojęcia o takiej pracy.