znany
Komentarze do artykułów: 2601
Nie tylko Limanową, ale i całym okręgiem wyborczym, pow. gorlicki sądecki nowotarski tatrzański, limanowski. No to pięknie, facet który organizuje i nadzoruje wybory, powinien być o nieskazitelnej reputacji i zdrowy, a tutaj mamy fałszerza i w dodatku chorego. Jak mamy teraz uwierzyć w prawidłowe przygotowanie wyborów i ich przebieg. Należy bacznie obserwować przebieg, bo to nie wróży nic dobrego, może byc tak jak na Białorusi.
Dzisiaj rano rada Miasta Limanowa uchwaliła pomoc dla Gminy Limanowa z przeznaczeniem dla mieszkańców Kłodnego doświadczonych tym ogromnym nieszczęściem w wysokości 100 tys. zł
Ależ ja Ci odpowiedzi udzieliłem i to pełnej! Napisałem, że nie zawsze występują zmiany w ciele, genetyczne, fizjologiczne i jakie tam zachcesz jeszcze. Napisałem, że następują zmiany w duszy. Człowiek zawierający związek małżeński, oprócz tego, że się w specjalny sposób łączy z bliską mu osoba, zyskuje pewnego rodzaju zapewnienie, swoistą gwarancję, pewne ważne znamię w psychice, w otoczeniu swoistej aury, mistyki, nastroju ślubu, różnych w różnych kulturach nawet tych pierwotnych, zawsze to był ceremoniał, mimo, że te kultury i ludzie nigdy nie mieli okazji się spotkać. Inaczej mówiąc, mistycyzm tkwiący w ludziach, ich umysłach jest to niejako stan pierwotny, naturalny stan ducha, niezależnie od miejsca zamieszkania, warunków bytu, jest to pierwotne znamię bytu każdego człowieka. Nie pojmuję jak można próbować dociekać i tłumaczyć sobie zmiany stanu ducha, bez próby zadawania pytań o charakterze filozoficzno-psychologicznym. Nie wiem, może chciałbyś by po ślubie doznawało się np. platfusa, prostaty, a może dodatkowych możliwości seksualnych i uważasz, że skoro tego nie ma, to ślub nie ma znaczenia. On ma znaczenie, bo pozwala uzyskiwać jakąś większą pewność co do drugiej osoby, bo rodzi się uświęcona tradycjami więź rodzinna, bo dzieci są częścią tej rodziny, bo wreszcie odwieczne prawo natury tego się domaga, a zbudowane na tym prawo ludzkie tego wymaga? Może!?
Człowiek zbudowany jest z ciała i ducha. Ciało jest dodatkiem do ducha, jego obudową, konstrukcją nośną. W treści rozważań Hajkrasza nie znalazłem miejsca dla ducha, zaś za przedmiot obrał sobie ciało, tragiczne uproszczenie, tragiczna, podstawowa pomyłka. Oczywiście na te pytania jest jedna, jakże prosta odpowiedź, widocznych zmian w ciele może nie być, ale następują niewątpliwe zmiany w duszy. Aby nie spowodować dyskusji o istnieniu duszy, nieco sprawę uproszczę i napiszę w umyśle, rozumie, mózgu. Te zmiany można pewnie opisać, czynią to neurolodzy, filozofowie, psycholodzy, chociaż w stopniu takim na na jaki pozwala możliwość jego poznania, teraz i w przyszłości. W rewanżu chętnie posłucham Cię Hajkrasz co zmienia się w człowieku, może DNA kiedy się zakocha, a przecież taka zmiana ma miejsce i często widać to gołym okiem. Co zmienia się w człowieku, kiedy uzyskuje jakąś gwarancję, pewność, zapewnienie, może DNA, a przecież taka zmiana następuje i widać ją gołym, nieraz, okiem! Być może dlatego człowiek różni się od krowy, być może dlatego Ty zadajesz takie pytania. Takich pytań by pewnie nie było, gdyby człowiek potrafił pojąć, czym tak naprawdę jest dusza /umysł, rozum, mózg/, chociaż taka klasyfikacja może być nieprawdziwa, bo może dusza to jest jednak osobny byt, który posługuje się mózgiem i ciałem? Któż to może wiedzieć? Ja myślę, że wie o tym Ten co człowieka stworzył, Stwórca Wszechrzeczy, bo skąd niby one się wzięły? To są zasadnicze pytania, na które ludzie od zawsze próbują sobie odpowiedzieć, ale póki co bez większego efektu. Ale równocześnie jest to odpowiedź, skoro to wszystko istnieje, a my nie znamy odpowiedzi, to zapewne musi być Ktoś kto taką odpowiedź zna?, nieprawdaż!!!?
Skoro Pani wójt taka operatywna, to dlaczego Gmina Łukowica pozostała w planach inwestycyjnych Powiatu na szarym końcu?
http://www.redakcja.newsweek.pl/Tekst/Polityka-Polska/536128,To-mogl-byc-zamach-najwieksze-watpliwosci.html To tak na 'marginesie' tych pytań, chyba, że jątrzę?
Takiego chamstwa nie widziałem już dawno. Merytoryczne argumenty pokrywa się zwrotami prosto z rynsztoka. Ktoś napisał o jątrzeniu, to proszę mi odpowiedzieć na dwa pytania. Czy załoga samolotu w której pilot jest najbardziej doświadczonym lotnikiem, a szczególnie na tych samolotach to samobójcy? Dlaczego wyczarterowano tylko jeden samolot, a przecież za to odpowiada Kancelaria Premiera i Ministerstwo Obrony Narodowej, leciało tam całe dowództwo Wojska Polskiego, czy to też może sami samobójcy? Takich i innych pytań są dziesiątki. A kto może interpelować, może żałośni uczestnicy tego forum, czy może posłowie, a kto może na nie udzielić odpowiedzi, czy żałośni uczestnicy tego forum, czy może premier polskiego rządu. A ja odpowiedzi na te pytania chciałbym znać, myślę, że Rodziny zmarłych takich odpowiedzi oczekują!
Za zorganizowanie transportu odpowiedzialny jest zawsze Pułk Transportu Wojskowego, Ministerstwo Obrony Narodowej i Kancelaria Premiera niezależnie kto leci!!! Katastrofa nastąpiła w związku z transportem, a zatem pytania mogą być kierowane wyłącznie do Premiera. Proszę mi wytłumaczyć dlaczego nie wolno stawiać pytań i mieć wielu różnych wątpliwości co do tej katastrofy? Pytam dlaczego to ma być jakieś tabu? Czy Państwu nie nasuwa się wiele takich pytań? Jeśli społeczeństwo polskie i rosyjskie ma uwierzyć w późniejsze wyniki wszelakich komisji to należy dołożyć wszelkiej staranności właśnie teraz i zaraz po wypadku. To nie jest tak, że pytania mamy tylko my Polacy, poczytajcie różne portale jakie ukazują się w Moskwie, tam ludzie wątpliwości mają znacznie więcej. Zamykanie ust maże tylko zaszkodzić, a na pewno nie pomoże dobrym stosunkom między Rosjanami i Polakami. Nie pomoże również polityce tutaj u nas w kraju.
Ciekawe czy Pan Kulma uzgodnił to z Radnymi? Przecież msza o godz. 12,00 w niedzielę ma być od Rady Miasta. W tej sytuacji, czy Radni będą mogli w tej mszy uczestniczyć? Czy Pan Kulma może samodzielnie takie decyzje podejmować? Czy Pan Kulma nie uzurpuje sobie zbyt wiele? Co komu szkodziło, by mszę przenieść na następną niedzielę, czy dzieci z ZSS nr 1 zapomniały by swojego programu, czy Bazylika wymaga jakiegoś specjalnego przygotowania? Czy w dobie internetu i w ogóle możliwości bardzo szybkiego informowania, również na codziennych mszach i oczywistego, logicznego postępowania zrobiło by to jakiekolwiek zamieszanie? Chciało by się zapytać, jakie były prawdziwe powody takiej decyzji? Oczekujemy wyjaśnienia tej sprawy!!!
Mam gorącą prośbę do Państwa, powróćmy do głównego tematu tego artykułu. Pozostawmy na boku spór o miejsce pochowania Pary Prezydenckiej. Kardynał jest uprawniony do podjęcia takiej decyzji i kropka. Nie byliśmy świadkami prowadzonych rozmów w tej sprawie, zatem dyskusja, kto z kim, jak i o czym rozmawiał jest bezprzedmiotowa. Pora żałoby nie jest najlepszym czasem do tego typu dysput, a czasem w emocjach wypowiadanych inwektyw. Bardzo proszę Pana Jakuba Toporkiewicza, by usuwał posty z obraźliwymi sformułowaniami, bo one obrażają nie tylko osoby do których są kierowane, ale również uczucia i poczucie przyzwoitości czytających. W przeciwnym razie będę musiał pożegnać, tą skądinąd tak sympatyczną, gazetę.
Msza Św. Katyńska powinna być przełożona na następną niedzielę. Do Warszawy, a przede wszystkim do Krakowa będą chcieli wyjechać liczni mieszkańcy, którzy również zawsze uczestniczyli i w tym roku też chcą uczestniczyć w tej Mszy.
Sołtys urodził się chyba w czepku, że ma takiego dyrektora szkoły. Pan Biedroń jest radnym Sejmiku, jest niezwykle operatywny i stąd te sukcesy! Ale JACA jakoś o tym zapomniał, prawda, ciekawe czemu???
Z reguły jestem pesymistą, jeśli chodzi o tak duże przedsięwzięcia w naszym regionie, ale w tym przypadku chodzi o Zakopane, Nowy Sącz no i komunikację na południe Europy o co zbiegają kraje skandynawskie. Zakopane wolałoby przez Myślenice, ale nie spełni to tych pozostałych, koniecznych potrzeb. Jeśli znajdzie się prywatny inwestor, to jest to możliwe, że taka nitka powstanie w takim partnerstwie. No ale oczywiście zobaczymy, ważne że parlamentarzyści się angażują, ciekawe tylko, dlaczego nie zabiega Pan poseł Dutka, przecież jest w koalicji rządzącej?
Ale musisz przyznać, że natychmiast po ukazaniu się tekstu o połączeniu gmin, napisałem, że jest to prima aprilis. Bo takiej opcji, by likwidować istniejące stołki nie ma. Gdybyś napisał o podziale gminy Limanowa na dwie części, to taka opcja byłaby do kupienia, nowe etaty, funkcje, wpływy, a jakże, nie? Nie mam pretensji, że usunąłeś, bo rzeczywiście psuł zabawę na samym początku. Hi, hi!
Tyle, że dzisiaj 1 kwiecień, prawda. Zrezygnować z jakiejś inwestycji, czemu nie? np. obwodnica, ale żeby coś wybudować, to nawet przed wyborami w głowie się tym z PO nie mieści, tutaj w mateczniku PIS? A wała!
Kubuś, przeca znowu nie usuwaj! Nawet w prima aprilis nikt z tamtejszych włodarzy nie zrezygnował by z z takiej mamony i tylu etatów! Dodatkową nową gminę, najlepiej na terenie Parku, czemu nie? Ale żeby kasować dwie gminy, przenigdy! Hi, hi hi.
Czy ktoś wie gdzie, z kim i za czym ten i po co samochód jeździł. Komu i do czego służył?
A w Bazylice ani słowa na temat tego wyróżnienia. Ks. Prałatowi widać nie zależy jakie po sobie pozostawi wspomnienia. Nie wystarczy być dobrym gospodarzem, ale liczy się też dusza. Ciekawe jak teraz będzie głosił słowo Boże. Cokolwiek powie będzie zaprzeczeniem postępowania.
Panteon, nie wiesz o czym piszesz! OSP Limanowa została włączona do Krajowego Systemu Ratowniczo Gaśniczego i musi spełniać określone dla tego systemu warunki, zarówno w zakresie wyposażenia technicznego obejmującego ratownictwo pożarowe, techniczne, drogowe i medyczne i ma aktualnie przeszkolonych w tych specjalnościach ratowników, strażaków i kierowców. KSRG to nie jest fikcja, są to konkretne wymagania, które trzeba spełniać w przeciwnym przypadku z takiego systemu się wylatuje. OSP są potrzebne i na całym świecie funkcjonują, są znacznie tańsze w utrzymaniu, są bliżej zdarzeń, a OSP Limanowa pełni funkcję jednostki odwodowej dla 15 tys. miasta wtedy gdy PSP ma dwa zdarzenia w tym samym czasie, lub kiedy wielkość zdarzenia wymaga wsparcie większej ilości jednostek niż jest w stanie zapewnić PSP, a jest w naszej części powiatu tylko dwa zastępy!
No to Burmistrz i strażacy mogą mieć problemy! Nie dopuszczony do eksploatacji budynek nie może być zasiedlony, traci się ubezpieczenia, gwarancje i jest to niezgodne z prawem, strażacy jeżeli się nie będą mogli wprowadzić nie wiadomo jak długo pozostaną na lodzie. I jeszcze jedna sprawa, może nawet ważniejsza, jeżeli samorząd sprzedaje nieruchomość, nie może w kontrakcie zastrzec, że wyda obiekt w późniejszym terminie. Może to jedynie być nieformalna, cicha ugoda, a to jest niezgodne z prawem i mogą wyniknąć różnego rodzaju bardzo niemiłe dla strażaków i Burmistrza niespodzianki, chyba, że Burmistrz liczy, że dociągnie jakoś do końca kadencji, a potem będzie się martwił już ktoś inny, osobliwe i ciekawe? W/g mnie nie ma to najmniejszego sensu! Wszystkie remizy wokoło, budowały i budują samorządy i nikt nie robił z tego powodu jakichś dziwnych operacji, jak się wydaje, niezgodnych w założeniu z prawem!?? Czemu to ma służyć??