8°   dziś 10°   jutro
Wtorek, 05 listopada Elżbieta, Sławomir, Dominik, Zachariasz, Balladyna

Walt

Dołączył do portalu: 2010-09-08 22:16:16
Ostatnia aktywność: 2019-01-01 17:26:00

Komentarze do artykułów: 60

Adres piekła: ul. Stalina 269 Limanowa

'Trzeba pamiętać, że pierwsza znana zbrodnia i zakopanie ciał na terenie UB w Limanowej było dokonane w 1947 r.'. Pierwszą odnotowaną zbrodnią było zamordowanie Wojciecha Dębskiego 'Bicza' przez funkcjonariuszy UB w kwietniu 1945r. w odwecie za uwolnienie aresztowanych żołnierzy i członków konspiracji AK w akcji z 17 kwietnia 1945r. Akcja kpr. Jana Wąchały 'Łazika', Antoniego Mruka 'Guzika' a drzwi otwierał zastępca szefa plutonu wartowniczego na UB - Teofil Górka 'Dywan'. W odwecie UB zamordowało dowódcę Oddziału LSB 'OPÓR', fałszywie podając że popełnił w celi samobójstwo. Sugeruję szerzej poszukać. Budzenie sensacji nikomu nie służy a na pewno nie uczciwemu upamiętnieniu ofiar zbrodni UB. Temat już wielokrotnie był opisywany i prezentowany na uroczystościach z okazji 1 marca Narodowego Dnia Żołnierzy Wyklętych oraz sesji historycznych, wystarczy poszukać nawet na tym portalu. A co do lat 1947-1956 i dalej to czekamy na konkrety. Owocnej i rzetelnej pracy!

2018-07-25 11:14:45
Czołowe zderzenie samochodów

Potwierdzam. Jechałem o tej porze z Kamienicy do Mszany D. Odcinek drogi między Szczawą a przełęczą Przysłop nie był odśnieżony. Stan drogi był fatalny. Pierwszą piaskarkę z pługiem zobaczyłem jak puszczono pierwsze samochody do przejazdu w kierunku Mszany D. po kilkudziesięciu minutach od wypadku.

2016-12-29 23:09:00
Organizator imprezy odpowiada na zarzuty Czytelnika

Internet tak jak papier wszystko przyjmie a każdy może interpretować na swój sposób. Bunioz, od lat startuje w Kieracie i innych imprezach biegowych, dlatego proszę się nie dziwić, że w tak aktywny sposób zaangażował się w poruszenie kwestii najbliższego Kieratu. Uważam, że pranie brudów i wrzucanie prywatnych korespondencji nie powinno mieć miejsca chyba, że ktoś chce dostarczyć darmowej rozrywki czytelnikom portalu. Sam, sędziowałem i startowałem w Kieracie i miałem zarówno pozytywne jak i negatywne uwagi do organizatorów. Życie - na 600 osób startujących nie da się wszystkim dogodzić. Mam nadzieję, że organizator będzie się wsłuchiwał w głosy sympatyków Kieratu. Po tych wszystkich publikacjach, podsumowując zrozumiałem, że finanse nie były głównym czynnikiem przenosin miejsca startu Kieratu.

2016-12-22 00:06:52
Ścieżka turystyczno-edukacyjna w Tymbarku

Polecam poczytać 'Góry zakwitną sadami' dr Józefa Macko, człowieka który analizował rozwój spółdzielni w perspektywie końca lat trzydziestych XX wieku oraz niemieckiej okupacji.

2015-11-11 23:11:20
Ścieżka turystyczno-edukacyjna w Tymbarku

Wszędzie jednak zazwyczaj przyjmuje się to co zostało utrwalone w dokumentach. Plany zagospodarowania sadownictwa były już od końca lat trzydziestych XX wieku. Wcześniej założono w 1927 r. Spółdzielnię Mleczarską. W1934r. inż. Marek prowadził rozmowy na różnych szczeblach władz powiatu co do akceptacji jego programu. 4 XI 1935r. było pierwsze zebranie założycielskie a drugie w kwietniu 1936r. W rzeczywistości rejestr sądowy był dopiero w 1937r. a bez zaświadczenia o rejestrze Spółdzielnia nie mogła w normalnych warunkach starać się o kredyty na rozbudowę oraz prowadzić swoją działalność. Zresztą lata 1937-1938 to budowa budynku przechowalni owoców oraz początek produkcji marmolady. Materiał źródłowy, który został wykorzystany w Echu Limanowskim jest podany przez autora, że pochodzi od anonimowego kolekcjonera. Spotkałem się z podobnym dokumentem i nie u prywatnego kolekcjonera ale w archiwum.

2015-11-11 23:08:33
Promocja regionu - widoki z Gorców i Beskidu Wyspowego w TVP Info

Zbyszku, wieże są idąc ze wschodu na zachód na Koziarzu w Beskidzie Sądeckim, Lubaniu, Gorcu i Magurkach. Polecam wieżę na Lubaniu, szerokie, zabudowane schody jak na zwykłej klatce schodowej, mogą się mijać ze trzy osoby, drewniane ściany osłaniają przed wiatrem w trakcie wychodzenia. Na platformie widokowej bardzo dużo miejsca i bezpieczna, zwarta zabudowa - nie wypadniesz. Dla osób z problemami z wysokością same plusy. Nie jestem zwolennikiem 'wieżowania' krajobrazu ale gdyby inne punkty widokowe były zabudowane w bezpieczny sposób to jednak robi to różnicę. Może ktoś pomyśli o tym w kontekście remontu wieży na Mogielicy.

2015-11-09 17:51:07
Zatrzymać komunistyczny terror. Rok 1945 na Ziemi Limanowskiej. Sesja popularnonaukowa.

@Afrokomentator zgadza się. Szerzej tematyka 'wyzwolenia' będzie rozwinięta na spotkaniu w najbliższy piątek. Jednak faktem jest to, że Niemcy wycofali się bo nacierali ze wschodu Sowieci. Drugą stroną medalu jest komunistyczny terror i okupacja kraju o czym będzie mowa w czasie sesji.

2015-04-07 13:27:14
W.Polakiewicz -'Limanowa 1914'

Zgadzam się z autorem. Cała seria Bellony jest raczej adresowana dla czytelników poszukujących podstawowych informacji na temat przebiegu danej bitwy. Limanowa 1914 - Plus duży za 'reklamę' i rozpropagowanie wydarzenia. Czy była pisana na zlecenie? Prawdopodobnie dowiemy się przy okazji obchodów 100 lecia bitwy, wtedy więcej wypłynie inf. na ten temat.

2014-08-24 23:06:54
Przyznał się, że zagubił akt lokacyjny

Zgodzę się z tym co napisał Kpiarz, że dyrektor podjął taką decyzję, dla 'świętego spokoju'. Uważam, że należy oddzielić jego fenomenalną pracę jako regionalisty od tego co miało miejsce w muzeum. Mam kilka pytań: 1. Kto miał pieczę nad kluczami i sprawował nadzór nad zbiorami w drugiej połowie 2011r., kiedy dyr, nie było kilka tygodni w Muzeum. 2. Dlaczego inwentaryzacja została przeprowadzona dopiero późną jesienią 2011r. a nie np. przy dyrektorze? Ktoś nie miał (przepraszam)jaj ani pomysłu żeby z głową i rozsądkiem rozwiązać tę sprawę? Zawsze musi być po limanowsku, po cichu, po ciemku i najlepiej żeby nikt nic nie wiedział. 3. Czy ktoś z obecnych przy inwentaryzacji, może powiedzieć kiedy podano oficjalną datę ustalenia, że aktu nie ma? Dyrektora nie bronię, ale uważam że za stan obecny(niestety nadal)w muzeum odpowiadają osoby, które dalej siedzą na miejskich stołeczkach jako pracownicy szeroko pojętej kultury itp. że o poprzedniej władzy szkoda wspominać. Jeżeli połączą Muzeum z LDK to może przytnie to rodzinne obsiadanie stanowisk. Jakie to żenujące. namoR, zadał dużo pytań, ale pewnie padnie mało odp. Mogę jedno dodać, że to co zostało napisane o kulisach zaginięcia 'aktu' to kropla w morzu tego co krąży po Limanowej. A za sprawę wziął się już jeden dziennikarz z po za naszego terenu:) Zobaczymy co znajdzie.

2013-10-21 20:49:28
Akt lokacyjny. Przesłuchanie w domu

I odp. na twoje pytanie Doradco. Dlaczego tego nikt nie zauważa? Odpowiem tak, są w Urzędzie Miasta pracownicy zajmujący się szeroko pojętą kulturą, promocją itp. Jak to jest, że od dobrych kilku lat nie zauważali tego co się działo za kad. poprzedniego dyr.? Chodzi o oficjalne zauważanie, a nie szemranie po korytarzach:) A po odejściu dyrektora ci sami co nic wcześniej nie widzieli zabrali się za inwentaryzację zbiorów w 2011r.! Widocznie ktoś uważał, że można stać się sędzią we własnej sprawie.

2013-10-17 00:36:10
Akt lokacyjny. Przesłuchanie w domu

@Doradca. 'Bardzo ciekawe pytanie i odpowiedź z Twojej strony jeżeli nie jest lepiej to dlaczego nikt tego nie zauważa?.' Wielokrotnie co jakiś czas pojawiają się informacje na str. Miasta związane z połączeniem trzech instytucji w mieście związanych z Muzeum, Bibliotekę i LDK. Która z tych instytucji jest najmniej rentowna? Instytucje różnych prędkości. To już trzeba sobie samemu odpowiedzieć. Dlaczego skoro kiedyś był bałagan w Muzeum dzisiaj jest nie lepiej? Nie oszukujmy się. Za dawnym dyrektorem krążyły różne opinie. Nie mnie oceniać. Ktoś to wykorzystał, zajął jego miejsce, a przy okazji wyszło, że nie ma aktu lokacyjnego. Niech nikogo nie zwiodą wystawy i to co jest na zewnątrz. Jak wyglądają dokumenty, które podlegały inwentaryzacji w 2011r. i w jakich warunkach są przechowywane. To tylko kropla w morzu całego muzealnego 'porządku'. Do tematu muzeum jeszcze będą w Limanowej wracać przy kolejnych niespodziankach.

2013-10-17 00:25:25
Akt lokacyjny. Przesłuchanie w domu

Szkoda drążyć temat skoro w artykule nie pojawiło się kilka kluczowych wątków: 1. O tym, że Aktu Lokacyjnego nie ma w Muzeum, mówiła przynajmniej jedna osoba związana z Muzeum przed listopadem i całą 'inwentaryzacją' w 2011r. 2. Nie napisano w jakich okolicznościach naprawdę Dyr. odszedł z muzeum i jak wyglądała rekrutacja pracowników na jego miejsce jeszcze w trakcie jego pracy w M. 3. Nie napisano jaki był rzeczywisty powód przerwania 'inwentaryzacji'. 4. Nie napisano w jakich warunkach znajdują się obecnie zbiory w Muzeum. A to jest temat 'rzeka' i wcale nie jest lepiej. Kwestią czasu, jest mam nadzieję powstanie solidnej publikacji opartej na konkretnych źródłach na temat 'zmiany' pracowników w Muzeum w 2011r. oraz przeprowadzenia 'inwentaryzacji'. Bo to pokaże jak w tej mieścinie załatwia się pewne sprawy. Jak to zwykle w życiu bywa prawda wypływa na powierzchnię w najmniej oczekiwanym momencie. Przed jej ujawnieniem można uciekać ale nie można się przed nią ukryć. Może to naiwne. Czas pokaże.

2013-10-16 21:27:05
Złota Jesień Biegów Górskich

Co tu dużo dodawać. I Limanowa Forrest 2009, II Limanowa Forrest 2010 i bieg towarzyszący, III Limanowa Forrest (w strugach deszczu) 2011 i I Półmaraton Forrest, IV Limanowa Forrest 2012 i II Półmaraton Forrest. 2013 - V Limanowa Forrest i III Półmaraton Forresta. Setki zawodników na starcie, pasja, zaangażowanie, emocje i wspomnienia. Ludzie się zmieniają, czas upływa a Forrest pozostaje:) I oby na lata nie zabrakło zapału przy tej społecznej inicjatywie. Może patetycznie, ale gratulacje dla tych co od początku inicjatywy, potrafią wyrwać kilka chwil ze swojego życia, żeby się przysłużyć czemuś więcej.

2013-10-14 22:46:30
Kto zorganizuje 100-lecie bitwy?

Czekam na nagranie z sesji łącznie z wszystkimi wypowiedziami 'złotoustych'.

2013-09-24 19:52:15
Kto zorganizuje 100-lecie bitwy?

Mam dziwne skojarzenie, że co jakiś czas ktoś pod różnymi nickami wypisuje pod adresem pana Marka, że chodzi w mundurze zaborców. Teraz przynajmniej widać kto ma problem natury ogólnej ze 100 leciem. Gratuluję wiedzy panu Mieczysławowi. Rozumiem, że z panem Antonim mają ciekawszą ofertę w sprawie rocznicy obchodów. Cieszę się, że 100 lecie - inspiruje. Idą wybory, idą wybory:)

2013-09-24 17:28:35
Delegacja MON Węgier w Limanowej

Cieszę się, że działalność pana Marka i GRH została przekuta w stowarzyszenie nawiązujące do Jabłońca 1914 i zapewne na tym w przyszłości nie poprzestaną. To dobrze rokuje na to, że obchody setnej rocznicy bitwy nie zamkną się w murach muzeum w zacieśnionym gronie towarzyskim, osób przeważnie niezwiązanych z limanowszczyzną. Ta rocznica powinna jednoczyć wspólne zainteresowania a nie dzielić. Mam nadzieję, że szczytna działalność tego stowarzyszenia nakryje czapką tych z zewnątrz, którym zależy, żeby przy każdej okazji 'dokładać' do pieca i nastawiać ludzi przeciw sobie. Powodzenia w działalności!

2013-09-18 17:32:16
Czołowe miejsca w Krynicy

@zizu trochę ma rację. Widać, że na przestrzeni ostatnich kilku lat, m.in od kiedy działa Limanowa Forrest, pojawiło się więcej zawodników z naszej ziemi limanowskiej, reprezentujących region w zawodach biegowych, w ultramaratonach, Nordic Walking itp. A startują przecież z innych miejscowości, po za Limanową, z Tymbarku, Słopnic, Mszany Dolnej, Dobrej, Ujanowic, Kamienicy, Zalesia itp. Fajnie by było żeby ich starty odnotowywać, bo to przecież promocja regionu. Na szczęście większość z tych zawodników biega dla własnego zdrowia i samopoczucia. A to jest chyba największy sukces.

2013-09-10 21:02:45
Brytyjskie lotnictwo nad Mogielicą w 1944r.

Wcześniej było jeszcze trudniej, gdy loty odbywały się z terenu W. Brytanii na obszary okupowanej Polski. W dyskusję odnośnie Teheranu nie wchodzę, dużo by pisać. Będzie jeszcze ku temu okazja. A co do wyegzekwowania lądowisk przez Roosevelta u Stalina. Działało to w drugą stronę, z za linii frontu Sowieci przerzucali zorganizowane grupy w celu prowadzenia dywersji (oficjalnie) a jak część z was wie, w celu rozpracowania struktur podziemnej konspiracji AK i nie tylko. Np. na południu, Gorce - grupa Zołotara. O tym lądowaniu też trzeba będzie kiedyś wspomnieć. I na dodatek, Sowietom rodacy nie zrzucali żywności, tylko broń, broń i jeszcze raz broń. W 'zdobywaniu' żywności mieli 'doświadczenie'. W Łącku coś na ten temat wiedzą. Nie przez przypadek Sowietów często określano szarańczą XX wieku. Trochę obiegłem od głównego wątku, ale jak widać tematyka jest dosyć rozległa.

2013-07-21 17:07:44
Zawyją syreny w co najmniej w dwóch gminach

Bardzo dobra i potrzebna inicjatywa! Zwłaszcza, że jest rocznica. Szkoda, że przez lata wydarzenia na Wołyniu były sprowadzane na margines historii.

2013-06-27 17:23:58
Generał Roman Polko w Limanowej

Gdyby żył Gary Cooper, to pewnie chętnie by stanął 'W samo południe' w szranki z generałem Polko i wszystkimi, których udałoby się zachęcić i namówić na pokonanie trasy limanowskiego Forresta.

2013-06-04 20:57:33
Twój news: przyślij do nas zdjęcia lub film na [email protected]