kpiarz
Komentarze do artykułów: 2837
Gratuluję pomysłu;)
Panie @cortez, jak się ma takiego 'pryzesa' to się Pan Szubryt musiał liczyć ze złą prasą wcześniej czy później. Przecież niektórzy robienie machloi i kombinacji to mają we krwi i żyć bez tego nie mogą jak nałogowy palacz bez nikotyny;)
A może robi miejsce Panu Tadeuszowi P. Przecież się bidula musi gdzieś podziać, jak posłem nie został. A za 1000 zł to on nigdzie robił nie będzie... ;)
Dobrze, że nie jestem zagorzałym kibicem, bo bym się tu pienił, a tak ze spokojem obserwuję, jak COOLfacio po raz kolejny swoim zwyczajem robi wszystkich w wała. O, przepraszam, nie wszystkich. SWOI mają dobrze... Pan @cortez ładnie to ujął - 'od du.y strony'. Ale tak to jest, jak się ma nawyki z poprzedniego systemu. 'Panie majster to jest to pozwolenie na budowę czy nie, bo my chcemy już dach kryć.' :)
@dudkaj, przepraszam, tak to jest jak się kilka rzeczy na raz robi. I przepraszam Limanovie za spuszczenie o ligę niżej;) Do komentarza Pana 'znawcy' się nie odniosę - ON wie lepiej...
Mój wpis był proroczy, niby tak ludziom źle a nadal ta sama partia najbardziej POpularna... Te same 'ryjki'. Jedynie płyn do mycia naczyń się przejechał;)
Jacy ludzie są naiwni. Przecież nazwisko prezesa znane nie od dziś w Limanowej. A metody działania 'niektórych' znane - wszystko co dobre jest dla 'swoich', a ty chamie stój w kolejce po ochłap jak się załapiesz na cokolwiek w ogóle... Ja tam zdziwiony nie jestem;)
O znawca! Miło mi poznać:) Oczywiście, że swoje wiadomości czerpie z rozmów przy piwie i książek kucharskich Babci Maliny. Oczywiście, że nikt się na polskich stadionach nie bije. Oczywiście że Premier spotyka się z reprezentacją kibiców po tym jak pozamykał stadiony dlatego, że no nie wiem... Cały lipiec lało i to go tak wqrzyło. I oczywiście, że Sandecja wprost kocha Wisłę i gdyby doszło do meczu na ich stadionie, to nie przyszliby nań, tylko grzecznie siedzieli w swoich domach machając kibicom Wisły na powitanie białymi chusteczkami z okien i częstując domowymi wypiekami:) Oczywiście... ;)
Panie @MateuszJNowak, Pan to chyba się nie za bardzo orientujesz w2 realiach polskiej piłki. Gdyby Limanowvia zagrała na stadionie Sandecji, to tematem dnia nie byłby mecz czwartoligowej drużyny z Mistrzem Polski, tylko ile osób zostało rannych lub zabitych podczas 'ustawki' kiboli Wisły i Sandecji. Dlatego za żadne skarby mecz się tam nie odbędzie... Chyba, że Pan 'Pryzes' stracił resztki wątpliwego rozumu. :)
Panie @MateuszJNowak, Pan to chyba się nie za bardzo orientujesz w2 realiach polskiej piłki. Gdyby Limanowvia zagrała na stadionie Sandecji, to tematem dnia nie byłby mecz czwartoligowej drużyny z Mistrzem Polski, tylko ile osó zostało rannych lub zabitych podczas 'ustawki' kiboli Wisły i Sandecji. Dlatego za żadne skarby mecz się tam nie odbędzie... Chyba, że Pan 'Pryzes' stracił resztki wątpliwego rozumu. :)
Panie doradco - chłopak na prawdę chciał posprzątać, tylko mu werwy i zapału brakło przy tej ostatnie opcji politycznej:D
Jak będę chodził po ulicy i strzelał do ludzi, a jednocześnie krzyczał, że czas skończyć z bandytyzmem i mordowaniem niewinnych to też Pan na mnie zagłosuje Panie taxitadzio? :)
Złota polska jesień, pogoda jak w sierpniu, żywcem nie ma na co złożyć, to trzeba znaleźć jakieś wytłumaczenie. I kolejny raz zabawa w kotka i myszkę - główny wykonawca nie zgłasza opóźnień w pracach podwykonawcy z ramienia UM, ale ZDW twierdzi że to przez niego. Czeski film panie, czeski film... ;)
W sumie... Jak mnie, podatnika 'stać' na krakowskiego adwokata, który będzie sprawdzał czy przypadkiem kogo nie obrażam swymi wypowiedziami na portalu, to mnie i stać na 'opłacenie' pracy partnera do konwersacji;) Tak mi, podatnikowi, starają się przynajmniej wmówić ci, co to niby z mojego mandatu i wyboru, i takie tam... Dobrze, miłego dnia życzę i do następnej konwersacji. Ach, byłbym zapomniał. Panie/i franus - taki skecz był. W nim Robert Górski w stroju budowlańca wypowiedział znamienne słowa. 'Nie strasz, nie strasz, bo się (...)' Pozostawiam pod rozwagę.
Pan Panie drogowskaz to przynajmniej czytasz ze zrozumieniem komentowany artykuł,a potem piszesz komentarz, a nie na odwrót:)
Po 1 - nie gorączkuje się tylko swobodnym tonem udowadniam indolencję person piszących pod dyktando:) Po 2 - ja jestem w pracy, tak jak i Pan, Panie drogowskaz, tyle że ja nie marnuje pieniędzy podatników;) Po 3 - nie przypominam sobie, abyśmy przeszli na 'ty' Panie drogowskaz. Zaprosisz Pan na małą 'Wó', to porozmawiamy jak ludzie i przejdziemy po imieniu:D
Jeszcze jedna ciekawa rzecz mi wychodzi Panie dudkaj, mianowicie w komentarzu Pana autorstwa nr 56 możemy przeczytać zarzuty niechęci autora felietonu wobec Starosty co wg Pana 'ewidentnie widać ze go nie lubisz wystarczy przeczytac tylko ten artykół'. ( Tak na marginesie artykuł przez 'u' się powinno pisać:). Natomiast komentarz nr 60 rozpoczyna Pan słowami 'Właśnie czytam ten felieton ...' Wychodzi na to, że pisze Pan komentarze w ciemno nie zadawszy sobie nawet trudu przeczytania tego, co Pan komentuje. To co? Klakier - fanatyk budowniczego, czy dyrektywa odgórna poszła 'wszyscy dopierd..ają Toporkiewiczowi bo komuś notowania słabną'?
Panie dudkaj, jak dziennikarze zadają niewygodne pytania, to znaczy że 'za dużo sobie pozwalają'? Pan się w ogóle słyszy i widzi co pisze? Ja nie wiem ile Pan ma lat, ale czasy moskiewskiej 'Prawdy' i 'Trybuny Ludu' minęły. Dziennikarze maja w imieniu społeczeństwa zadawać pytania i dociekać prawdy, a nie potakiwać główkami jak piesek z tylnej szyby samochodu...
Ciekawe rzeczy prawisz Panie Doradco. Może właśnie tutaj leży pies pogrzebany - ktoś podsyca konflikt, wmawiając Panu Staroście jakieś nieistniejące 'spiski' na jego dobre imię, aby przy tym ugrać dla siebie jak najwięcej. Moja rada dla włodarza powiatu - Pan weźmie miotełkę, szufelkę i sprawdzi dokładnie własne podwórko czy się tam jakieś śmiecie po kątach nie nazbierały, które gniją i psują smrodem atmosferę. Może trzeba coś niecoś wymieść, żeby się samemu z posady nie wynieść...
Panie @dzendzej służę uprzejmie:)