kpiarz
Komentarze do artykułów: 2837
Dobrze, że nie można zaskarżyć marudzenia, opowiadania dyrdymałów i defetystycznej postawy, bo by nam Pan @znany z sali sądowej do przyszłego roku nie wyszedł ;)
Ja wierzę, cały czas wierzę, że Pan Burmistrz, spokojnie i powoli, ale jednak doprowadzi do tego, co już dawno powinno być zrobione, czyli stworzy jedno miejcie zaopatrzone w odpowiednią infrastrukturę, do którego przyjdę i będę mógł odjechać we wszystkich obsługiwanych kierunkach, a nie gonił po mieście jak przysłowiowy 'pies bez gazdy' poszukując, skąd to też interesująca mnie linia rozpoczyna swoje kursy. Co do rzekomo anonimowych ulotek, które wiszą w każdym pojeździe wiadomej firmy, to nasuwa się jeden wniosek - parafraza innego znanego powiedzenia - tonący brzydko się chwyta ;)
Jestem bardzo pozytywnie zaskoczony. W dobie przerostu aparatu urzędniczego i manii przerzucania się pismami, zamiast odpowiedzi na piśmie natychmiastowe działanie. Perełka. Oby takich więcej :)
Ostatnie oświadczenie Zarządu Powiatu oraz Rady Powiatu, to jest to, od czego należało zacząć. Wszystkie poprzednie oświadczenia, dyrektora, zespołu ordynatorów itd, traktujące bardziej o tym, kto co może komentować i w jakich słowach niż o tragicznym zdarzeniu można śmiało użyć jako podkładki pod kubek z kawą, żeby biurka nie brudził. Najzwyczajniej po męsku przyznać się do błędów - tak, lekarz zawalił, bo źle zdiagnozował, my zawaliliśmy bo nie dopilnowaliśmy należytej obsługi chorego - przepraszamy. I tyle, albo aż tyle. 'W pełnej świadomości zebranych(sądzę, że miało być 'materiałów'), ustalono za potrzebne wprowadzenie w Szpitalu Powiatowym w Limanowej w trybie natychmiastowym działań naprawczych, w tym organizacyjnych (usprawnienie diagnostyki na dyżurach oraz zdyscyplinowanie personelu)'. I o to chodzi. Panie Starosto właściwa decyzja i wyrazy szacunku za jej podjęcie. To Pana 'podwórko', zetem podwładnych należy dopilnować i zdyscyplinować. Gratuluję.
Wszystko, co ma związek z nagłą śmiercią w dziwnych okolicznościach, ma prawo zainteresować prokuratora, niezależnie czy były to przyczyny medyczne, zbrodnicze, czy jakiekolwiek inne.
Pani/e @adelle, na początek - mniej tej frustracji wraz z 'zenitem' a więcej polskich znaków;) Teraz zacytuję Pani/a pytanie: 'To ja zapytam, gdzie byliscie gdy ten pacjent umieral' i odpowiem. Ano pewnie w pracy byliśmy i staraliśmy się ją wykonywać z należytą starannością. Czy tak samo postąpił lekarz diagnozujący zmarłego?
Zastanawia mnie dowód jakiego wykształcenia medycznego trzeba przedstawić, żeby móc stwierdzić fakt, iż odsetek 'dziwnych' zgonów i 'pomyłek' w porównaniu z analogicznym poprzednim okresem znacznie wzrósł? Ja myślałem że to dane statystyczne a nie medyczne, no ale ja jestem ponoć 'warchoł' i się nie znam. Pani Prokurator - o złych rzeczach trzeba mówić i je wyjaśniać. Odwagi :)
Pani/Panie @adelle, różnie mnie nazywano, zatem i te epitety od Pani/Pana przyjmę do kolekcji :) Kampanii żadnej nie robię, a modlitwę już zmówiłem. Pani/a słowa, wbrew wszelkim chęciom, mówią o Pani/Panu a nie o mnie. Miłego południa życzę. Ps. Bardzo ciekawe jest to, że pomimo mnogości krytycznych głosów pod niniejszym artykułem ze strony różnych komentatorów, akurat mój jest ten 'warcholski' ;)
Pani/e @adelle, nie jestem specjalistą w dziedzinie medycyny. Zacytowałem podręcznik do medycyny, cytowany już wcześniej, który stwierdza, że rozpoznanie schorzenie po objawach jakie podała ŚP zmarły stanowi kanon sztuki lekarskiej. Proszę 'nakrzyczeć' na autorów podręcznika za to stwierdzenie. Dalej nie jestem specjalistą od zarządzania w służbie zdrowia. Nie skończyłem 'na chybcika', w przeciwieństwie do Pana Radzięty, żadnej 'podyplomówki' w tym kierunku. Jednak jakiego potrzeba specjalisty, żeby stwierdzić gołym okiem, że szpital w analogicznym okresie za poprzedniego dyrektora nie odnotowywał tylu tragicznych 'wpadek'. a to ktoś umiera wykrwawiając się w łazience szpitalnej, a to kogoś odsyłają dwukrotnie ze szpitala mimo objawów stanowiących 'medyczne ABC', a to staruszka oczekuje 2 godzina na transport i jeszcze kilka innych przypadków dałoby się wymienić. To wszyscy zauważają. Niech Pani/Pan tym razem ze swoimi tekstami o 'warcholstwie' spróbuje się zwrócić do Pani Prokurator Tomasik, bo ona tez to zauważyła.
Nie chcę tutaj powtarzać tego, co już padło, ale powyższe oświadczenia bardziej przypomina krzyki zapłakanego chłopca, którego zbesztano, bo piesek pod jego opieką zrobił kupkę na dywan w salonie, niż Dyrektora Szpitala Powiatowego. Zgadzam się z Panem @TronGorski - wyjść z piaskownicy, otrzepać się i założyć długie spodnie. Oświadczenia w stylu 'być może, ale nie do końca, za to wam nie wolno tego krytykować' to nie tu i nie teraz. Być może nie należało ponownie zatrudniać lekarza z wyrokiem, który już raz został zwolniony z tej placówki zatajając fakt niemożności wykonywania zawodu, a który nie jest w stanie rozpoznać objawów stanowiących, jak to wczoraj Pan Redaktor napisał cytując podręcznik medycyny, lekarskie ABC. Panie Dyrektorze czas spokojnie zastanowić się nad sobą i spojrzeć prawdzie w oczy. Rządzi Pan w tym szpitalu od roku i wychodzi Panu mizernie. Przytacza Pan różnorakie liczby dotyczące obsługiwanych pacjentów, ale to przecież niewiele się zmieniło od poprzedniego dyrektora, natomiast odsetek błędnych decyzji i 'dziwnych' zgonów drastycznie wzrósł, co raczyła zauważyć nawet Pani Prokurator. Panie Dyrektorze Radzięta nie ma się co złościć, obrażać, czy atakować opinię publiczną. Jest Pan zapewne świetnym urzędnikiem, pewnie dobrym prawnikiem, ale najzwyczajniej w świecie kierowanie Szpitalem Powiatowym Panu 'nie wychodzi' i trzeba zdać sobie z tego sprawę. Tak zwyczajnie, po męsku się do tego przyznać. Pozdrawiam i życzę owocnych przemyśleń :)
Nie ma co roztrząsać. Dr Bobula uniósł się honorem i postawił tak, jak honorowy mężczyzna powinien - złożył rezygnacje. Ale pewien pan zapewne poklepał go po pleckach i powiedział - daj spokój chłopie, nie ma sensu, jeszcze premie za to dostaniemy. Honor to bardzo rzadko spotykana cecha w Polsce, szkoda że ci co mają jeszcze jego resztki, są z tych resztek skutecznie 'kastrowani'...
Gastroenterologia, choroby wewnętrzne. http://www.szpitallimanowa.pl/index.php/oddzial-chorob-wewnetrznych.html
Od powietrza, głodu, ognia, wojny i od konowała diagnosty z wyrokiem zachowaj nas Panie...
Proszę przeczytać drugą część mojego komentarza nr 47 z wczorajszego artykułu. http://limanowa.in/wydarzenia;mocne-slowa-prokuratora,13529.html Ewidentnie Pan Doktor z wyrokiem jest lubiany przez nasz 'SuperOrgan'... No ale oni się na 'specjalistach' w każdej dziedzinie znają i takowych na podorędziu mają ;)
Problem polega na tym, że ciągle się mówi o prawach romów a prawie nic o ich obowiązkach...
'Dyrektor ds. lecznictwa dodał, iż lekarz dyżurujący zapewnił, że podobną decyzję o wypisaniu pacjenta do domu podjąłby jeszcze raz.' Wracamy do tego, co zwykle - operacja się udała, pacjent zmarł. Niektórzy w dzisiejszych czasach bezczelność uważają za zaletę a nie wadę charakteru...
Panie Romku, jedno małe pytanie. Może mi Pan wskazać, zacytować, fragment bądź całość jakiegokolwiek mojego komentarza pod tym artykułem, który jest nacechowany politycznie? No ja się jakoś nie mogę dopatrzeć, zatem albo proszę podać przykład albo, z całym szacunkiem, się ode mnie 'odstosunkować'...
Panie @hans23, a zna Pan takie powiedzenie 'Jaki pan, taki kram'? Jakich sobie dyrektor 'specjalistów' zatrudni i jak ich będzie nadzorował, taka będzie jakość usług. Ciekawe co będzie, jak wyjdą na jaw personalia tego 'świetnego' lekarza, co to odesłał chorego do domu ze skutkiem śmiertelnym...
@terorist, jak cię lubię, tak z całym szacunkiem pomyliłeś adresy. 'Od roku dochodzi do coraz większej ilości przypadków, w których zachodzi podejrzenie niedopełnienia obowiązków przez personel. Chodzi tu nie tylko nie tylko utratę zdrowia, ale i przede wszystkim utratę życia pacjentów.' To nie są słowa nikogo z komentujących, skocz do prokuratury i się zapytaj skąd takie wrażenie. Pani Tomasik wymyśliła to sobie przy porannej kawie, czy opiera się na dostępnych danych? Pozdrawiam :)
Panie @king115, my tu dyskutujemy o dysfunkcji Szpitala Powiatowego, a nie liczymy który artykuł ma ile 'kliknieć'. Załóż sobie Pan na forum wątek statystyczny i tam takie wypowiedzi umieszczaj.