Konflikt szybko się nie skończy
Limanowa. Zgodnie z zapowiedzią kontynuujemy temat konfliktu radnego Stanisława Nieczarowskiego ze starostą powiatu Janem Puchałą.
Temat wstępnie opisywaliśmy w miniony piątek. Teraz udało nam się uzyskać w tej sprawie szersze komentarze zainteresowanych stron.
Przypomnijmy, że Stanisław Nieczarowski, zarzucał Janowi Puchale, iż ten na zebraniach wiejskich w gminie Jodłownik wyraża się o nim, iż "lekko" traktuje pracę radnego, spóźnia się na sesję i komisje rady powiatu. Według starosty zajmuje się w czasie obrad innymi rzeczami: np. wypełnianiem PIT- ów.
Na ubiegłotygodniowej sesji rady powiatu radny w punkcie interpelacji poprosił starostę o dowody. Starosta przeprosił, że „to nie były pity”, natomiast zarzucił mu, że na stole podczas prac komisji miał akta sądowe, których wg starosty mieć nie powinien. Stanisław Nieczarowski, który jest także biegłym sądowym, w trakcie życzeń świątecznych przewodniczącego wyszedł pierwszy z sali.
Przeczytaj cały artykuł: Konflikt radnego ze starostą
- Co do tematu świąt, to z jednej strony starosta mówił, że nadchodzą, a z drugiej porusza sprawę akt twierdząc, że pójdzie z tym do prezesa sądu. Zaraz po tym przewodniczący składa życzenia i mówi żebyśmy dali sobie spokój, bo zbliża się… koniec kadencji – komentuje sprawę Stanisław Nieczarowski, radny powiatu limanowskiego. - Nie rozumiem tej sytuacji, bo z jednej strony jestem obrażany, a z drugiej mówi się, że idą święta. Zastanawiam się jednak czy starosta chodzi wokół stołów radnych w czasie obrad i patrzy, kto co ma przed sobą, czy ktoś go do tego podpuszcza? Zastanawiam się czy ktoś na mnie haków nie szuka jak to robią „u góry”. A to chyba łączy się z naruszeniem dóbr osobistych. Tutaj chce ktoś zadymę z tym zrobić, by odwrócić uwagę od tego, co powiat robi w gminie Jodłownik, bo tam w ubiegłym roku zrobiono niewiele np. chodników. Tak samo jest ze sprawą szpitala, która do dziś nie została wyjaśniona. Teren gminy Jodłownik jest zaniedbany. W tym przypadku niestety mówi się o rzeczach mało ważnych, a ważne leżą. Ja nie mam niestety nic do gadania, bo nie jestem w koalicji rządzącej, jednakże staram się coś wskórać poprzez składanie interpelacji. To mój święty obowiązek.
- Pan Nieczarowski zdaje się już chyba zapomniał, że na sesji - zamiast zajmować się istotnymi tematami – próbował już nie po raz pierwszy wyciągać sprawy prywatne – odpowiada Jan Puchała. - Ja jedynie odpowiedziałem na jego pytanie i to było zgodne z prawdą. Uważam, iż eksponowanie na komisjach rady akt sądowych jest działaniem niewłaściwym. Dodatkowo, gdyby radny nieco aktywniej uczestniczył w pracach rady być może jego wiedza na temat inwestycji powiatowych na terenie gminy Jodłownik byłaby większa. Na ostatniej sesji, jeszcze zanim pan Nieczarowski zaczął zajmować się sobą, poinformowałem radę, iż ogłoszony został przetarg na przebudowę starego budynku szpitala w Szczyrzycu na dom pomocy społecznej. Zadanie ma kosztować ponad 5 mln złotych, a pracę już wkrótce się rozpoczną. To ogromny projekt. Prace nad nim trwały ponad 2 lata, gdyż z uwagi na zmianę przepisów konieczna była korekt pierwotnego projektu i uzyskanie nowego pozwolenia na budowę. Dużą aktywnością w tym temacie wykazywał się choćby dr Krupiński, który dopingował nas do szybszej pracy i udzielał szeregu cennych wskazówek. To przykład dobrej pracy radnego. Tymczasem pan Nieczarowski kompromituje się nawet nie wiedząc, co się w tej sprawie dzieje. To samo można powiedzieć o chodnikach w gminie Jodłownik – planowane tam inwestycje sięgają kwoty prawie 2 mln złotych. Mieliśmy z gminą uzgodnione, że chodniki zaczniemy robić wtedy, gdy gmina zakończy prace, które miały być prowadzone w pasie drogowym. To są wszystko rzeczy ustalane z radnymi, czy wójtami poszczególnych gmin. Dobry radny jest niejako pośrednikiem między samorządem powiatowym a gminnym, a z wypowiedzi pana Nieczarowskiego wynika, iż on niewiele wie na temat prac czy zamierzeń powiatu i gminy Jodłownik. Myślę, że moje słowa potwierdzi wójt gminy Jodłownik Paweł Stawarz. W jednym przyznaję panu radnemu rację – niestety mówi o rzeczach mało ważnych, a ważnym, jak widać, nie poświęca uwagi, skoro nie wie, ile inwestycji jest realizowanych przez powiat w Jodłowniku. To ewidentny dowód, że pan Nieczarowski zajmuje się innymi rzeczami, nie zaś pracami komisji i rady powiatu.
Sprawy akt sądowych nie udało się nam wyjaśnić, gdyż Sąd nie miał jeszcze wystarczających informacji na ten temat. Jak się nieoficjalnie dowiedzieliśmy sprawę do prezesa Sądu skierował już starosta. Oficjalna odpowiedź powinna być znana za kilkanaście dni.
Może Cię zaciekawić
Badanie: 38 proc. Polaków ma kłopoty finansowe; podobny odsetek stresuje sytuacja materialna
Autorzy badania zauważyli, że liczba osób z kłopotami finansowymi spadła w ciągu roku o 10 pkt proc., deklaruje je 38 proc. badanych. Natomiast ...
Czytaj więcejZUS: „renta wdowia” - wnioski od stycznia 2025 r.; jakie warunki należy spełnić
Nowe przepisy umożliwią łączenie renty rodzinnej z innymi świadczeniami emerytalno-rentowymi przysługującymi w organach, takich jak Zakład Ube...
Czytaj więcejMSZ Rosji: amerykańska baza w Polsce od dawna jest jednym z celów wojskowych
Wroński ocenił też, że wobec ponawiania rosyjskich gróźb, NATO będzie musiało wzmocnić obronę przeciwlotniczą wschodniej flanki. Rzecznicz...
Czytaj więcejDaniel Obajtek stawił się w siedzibie NIK na przesłuchanie ws. fuzji Orlenu i Lotosu
Daniel Obajtek ma odpowiadać na pytania dotyczące fuzji Orlenu i Lotosu oraz o umowy sprzedaży udziałów Rafinerii Gdańskiej firmie Armaco. Info...
Czytaj więcejSport
Klaudia Zwolińska z brązowym medalem Mistrzostw Świata!
Pochodząca z Kłodnego (gmina Limanowa) Klaudia Zwolińska zdobyła przed chwilą brązowy w Mistrzostwach Świata w kajakarstwie górskim (K1) ...
Czytaj więcejSławomir Jasica medalistą Mistrzostw Europy
- Mistrzostwa Europy to dla mnie w tym roku najważniejsza impreza sportowa, do której się przygotowywałem, ale oczywiście nie obyło się bez prz...
Czytaj więcejDwa wzmocnienia Limanovii
Z Sandecji Nowy Sącz do limanowskiej drużyny przeszedł Michał Palacz (19 lat, pomocnik lub obrońca). Młodszy brat Kamila Palacza, który jest kl...
Czytaj więcejCudzoziemcy spoza Unii Europejskiej w piłkarskich rozgrywkach lig regionalnych
Dopuszcza się równoczesny udział jednego dodatkowego zawodnika (z kontraktem profesjonalnym) spoza obszaru Unii Europejskiej po regulamin...
Czytaj więcejPozostałe
Prokuratura Krajowa dla PAP: Pierwszy akt oskarżenia ws. Funduszu Sprawiedliwości wobec 9 osób już w najbliższych tygodniach
Przygotowywany obecnie akt oskarżenia, który głównie dotyczy przyznania ponad 98 mln zł dotacji dla Fundacji Profeto, z których 66 mln zł zosta...
Czytaj więcejChcesz skorzystać z wakacji składkowych w ZUS jeszcze w tym roku? Ostatnie dni na złożenie wniosku
Co to są wakacje składkowe w ZUS? Wakacje składkowe to możliwość jednorazowego w roku kalendarzowym zwolnienia z opłacania składek na ubezpie...
Czytaj więcejZnana cena prądu w 2025 roku - projekt
W projekcie nowelizacji ustawy o środkach nadzwyczajnych mających na celu ograniczenie wysokości cen energii elektrycznej oraz wsparciu niektórych...
Czytaj więcejDwa ostrzeżenia meteorologiczne dla regionu
Ostrzeżenia meteorologiczne Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej wydał ostrzeżenia meteorologiczne dla południowych powiatów województwa m...
Czytaj więcej- Badanie: 38 proc. Polaków ma kłopoty finansowe; podobny odsetek stresuje sytuacja materialna
- ZUS: „renta wdowia” - wnioski od stycznia 2025 r.; jakie warunki należy spełnić
- MSZ Rosji: amerykańska baza w Polsce od dawna jest jednym z celów wojskowych
- Daniel Obajtek stawił się w siedzibie NIK na przesłuchanie ws. fuzji Orlenu i Lotosu
- Prokuratura Krajowa dla PAP: Pierwszy akt oskarżenia ws. Funduszu Sprawiedliwości wobec 9 osób już w najbliższych tygodniach
Komentarze (43)