PasazerLinii7
Komentarze do artykułów: 726
@forfiter Po lekturze twojego błyskotliwego, usuniętego komentarza, łączę się z tobą w 'bulu i nadzieji' na przyszłe wyzdrowienie.
Jest co świętować - Polska rozkwita pod rządami tuskobronkowymi. Jesteśmy zieloną wyspą, bezrobocia nie ma, setki tysięcy młodych Polaków wracają z emigracji, a sprawa Amber Gold to wymysł pisowców.
Wprawdzie PiS nie rządzi od 5 lat, ale winny jest wszystkiemu, w tym złej pogodzie - tak przynajmniej głoszą członkowie sekty Słońca Peru, cierpiący na amnezję co do własnego nieudacznictwa.
Nowy Sącz był 'stolicą subregionu' - ale 14 lat temu, przed reformą administracyjną Buzka. Wtedy faktycznie wielu mieszkańców Limanowej po coś tam jeździło, np. na zakupy. Od tego czasu następuje konsekwentna degradacja Nowego Sącza. Obecnie, jeżeli mieszkaniec Limanowej gdzieś jeździ, to do Krakowa, a nie Nowego Sącza. Sądeczanie nie potrafią się pogodzić z oczywistymi faktami i próbują łapać się czegokolwiek, żeby zachować resztki minionej pozycji. A ta już nie wróci, bo powstała wyłącznie dzięki absurdalnej reformie administracyjnej Gierka z 1975 r. i utworzeniu całkowicie sztucznego tworu, jakim było woj. nowosądeckie, kosztem likwidowanych wtedy powiatów. Jak Nowy Sącz wyglądał wcześniej - można zobaczyć np. na tym filmie dokumentalnym: http://www.youtube.com/watch?v=EjOYvEqrdoo Wydaje się, że do podobnego stanu wróci. Co Gierek dał, Buzek wziął.
@frann A zgodzisz się, żeby twoje mieszkanie zostało zamienione w składnicę zwłok? Nie? Ale dlaczego tak panicznie 'boisz się dostrzec śmierci wokół nas'? A tak na poważnie - widać tu ideologiczne zacietrzewienie lemingów - wyznawców Palikota lub Słońca Peru, dla których ta spalarnia staje się czymś na kształt 'sanktuarium' ich 'wiary'. Pewnie wydaje im się, że popieranie budowy w samym centrum Limanowej obiektu, którego inne miasta w Małopolsce nie chcą nawet na swoich peryferiach, dowodzi ich 'nowoczesności'. W rzeczywistości jednak jest to wyłącznie dowód ich głupoty.
Niech któryś z entuzjastów spalarni wybuduje ją u siebie w ogródku - przecież będzie 'najnowocześniejsza na świecie', bezzapachowa, nie wywierająca negatywnego wpływu na cokolwiek no i to oznaka 'nowoczesności'. A poważnie - stuknijcie się w czoło. Żadne normalne miasto, zwłaszcza mające aspiracje czerpania dochodów z turystyki, nie chce czegoś takiego u siebie - dlatego spalarnie zwłok powstają w zdewastowanych, poprzemysłowych miastach typu Rudy Śląskiej, gdzie naprawdę nie ma perspektyw na jakąkolwiek inną działalność - a nawet tam spalarni nie buduje się w pobliżu centrum miasta.
Również wracając do tematu: nie opowiadajcie bajek, jak to pasażerowi oczekującemu na busa w Limanowej koniecznie potrzebne są poczekalnie, toalety, centra rozrywki, sauny, jacuzzi, etc. W szczycie busy do Krakowa odjeżdżają co jakieś 20 min., pasażerowie albo przychodzą tuż przed odjazdem, albo czekają na odjazd w busie - więc po tych nieszczęsnych przenosinach i tak nie zaczną gremialnie korzystać z infrastruktury dworca. Zobaczcie place odjazdu busów w Krakowie przy PKP/Galerii - widzieliście tam poczekalnię, albo toaletę (nie licząc toi-toia)?
Poprad Muszyna - notorycznie lany przez Limanovię w pucharach. Łysica Bodzentyn - w zeszłym sezonie dno. Jeżeli Siekliński nie zdoła wywalczyć awansu w takim gronie, to niestety eksperyment 'Szreniawa Limanowa' będzie należało zakończyć.
Najlepszym wydarzeniem dla limanowskich pasażerów będzie wybudowanie i otwarcie linii Podłęże-Piekiełko. Wtedy problem dalekobieżnych busów rozwiąże się sam.
@terorist: Marne masz pojęcie o forum.limanowa.net, bo ten serwis, w różnych mutacjach i u różnych właścicieli, istnieje gdzieś od 2001 r. Niestety przez większość tego czasu był niszową stroną, na której udzielało się dosłownie kilka osób, z czego połowa to moderatorzy, a dodatkowo dyskutanci byli bardzo specyficzni i zdecydowanie nie tworzyli reprezentatywnego kręgu mieszkańców Limanowej. Ustalanie opinii pasażerów na podstawie jakiegoś forum to kpina. Twoi idole z PO chcieliby pewnie, żeby podobnie odbywały się wybory - w oparciu o głosy lemingów z forów Onetu.
'Mieszkańcy miasta uważają, że komunikacja zbiorowa powinna mieć jeden dworzec' - twierdzi burmistrz. Ciekawe, na czym opiera to twierdzenie? Czy przeprowadził jakiś sondaż? Konsultacje społeczne? Czy może pod pojęciem 'mieszkańców' rozumie jedynie samego siebie i swoich klakierów? No tak, ale przecież pan burmistrz nie korzysta z komunikacji zbiorowej, tylko z samochodu jednej ze szwedzkich marek, niekiedy parkowanego na boisku ZSS nr 3. Czy mamy zatem rozumieć, że 'mieszkańcy miasta uważają, że powinna być możliwość parkowania na boiskach szkolnych' czy może 'mieszkańcy miasta uważają, że należy znieść strefę płatnego parkowania'?
Śmietanka? Mi kojarzy się raczej z kożuchem pleśni.
Grupa cwaniaczków, którym marzą się stołki w nowej gminie, będzie teraz wciskać mieszkańcom Szczawy, jakie to kokosy da im głosowanie na 'tak'. Ciemny lud to kupi i nie pokusi się o proste wyliczenie, że pierwszym ekonomicznym skutkiem podziału będzie wzrost kosztów utrzymania administracji w przeliczeniu na jednego mieszkańca. Innymi słowy - wzrosną nakłady na zbędną biurokrację, a zmaleje ilość środków na wypełnianie naprawdę potrzebnych zadań gminy. Gmina Kamienica, pod względem liczby ludności, już teraz wypada skromnie, a wydzielanie z niej jeszcze mniejszej jednostki będzie kompletną kpiną i przejawem idiotycznej megalomanii mieszkańców, którzy uwierzyli, że po wybudowaniu widocznej na zdjęciu budki ich wioska stała się metropolią.
Mieszkaniec Limanowej został oszukany co do sprzedaży mieszkania w Limanowej przez innego mieszkańca Limanowej - a informuje o tym policję w Mszanie. No, w sumie dobrze, że nie w Gdańsku. :).
Trzeba z czegoś pokryć koszty budowy wielkomiejskiego centrum Mszanhattanu. :)
@dyrygent: To, że jakiś śmieszny placyk, który akurat leży w pobliżu centrum, został oficjalnie nazwany 'rynkiem', nie oznacza jeszcze, że jest to prawdziwy rynek. Tak właśnie jest u was. Pod tym względem Mszana przypomina Gdów, gdzie każda boczna, polna droga jest teraz 'ulicą' z własną nazwą. Notabene rynek w Gdowie więcej ma wspólnego z prawdziwym rynkiem, niż ten mszański. No, ale zawsze możecie jeszcze przemianować Słomkę na Manhattan. :)
Pawilon widoczny na zdjęciach tak się ma do prawdziwej - czyli wielkopowierzchniowej - galerii handlowej jak Mszana Dolna do Limanowej - jest marną imitacją. Wasza miejscowość (celowo nie piszę miasto, bo w rzeczywistości Mszana miastem nie jest) nie ma nawet prawdziwego rynku, więc taka 'galeria' musi wam wystarczyć do zaspokojenia 'miejskich' urojeń.
Dziennikarska rzetelność wymaga uzyskania komentarza burmistrza. :)
Może gdy temu dresowi przyjdzie zapłacić większą sumę za zniszczenia, to następnym razem zastanowi się dłużej, zanim rozpocznie kolejną szarżę swoim wioskowym 'WRC'.
I tak młodzi wolontariusze odwalają 'czarną robotę', a 'prezes' stowarzyszenia zbierze odznaczenia i pochwały 'za zasługi dla miasta'.